Rosyjskie służby sprawdzą związki opozycjonisty z ukraińskimi nacjonalistami. Chodzi o lidera partii _ Parnas _ Borysa Niemcowa. Jak twierdzą niektórzy rosyjscy senatorowie, opozycyjny polityk pojechał do Odessy, gdzie wziął udział w marszu zorganizowanym przez _ Prawy sektor _.
Jak informuje dziennik _ Niezawisimaja Gazieta _ - oskarżenia pod adresem Niemocwa padły z trybuny Rady Federacji. Senator Walentina Pietrienko stwierdziła, że opozycjonista wziął udział w marszu, w trakcie którego wznoszono antyrosyjskie hasła.
Według niej obrażano również kierownictwo Rosji i podżegano do nienawiści na tle narodowościowym. Wspierając wystąpienie Pietrienko, szefowa senatu Walentina Matwijenko poleciła służbom specjalnym sprawdzenie czy Borys Niemcow nie popełnił przestępstwa.
_ Niezawisimaja Gazieta _ przypomina, że na tym samym posiedzeniu Rada Federacji przyjęła dwie ustawy ograniczające prawa obywatelskie. Jeden nakłada ogromne kary finansowe do 600 tysięcy rubli, to jest równowartość 60 tysięcy złotych, na osoby naruszające przepisy o organizacji demonstracji. Natomiast drugi wprowadza odpowiedzialność karną za podważanie terytorialnej integralności Rosji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Oddziały ukraińskie opanowały Słowiańsk i Kramatorsk _ Bandy terrorystów w dalszym ciągu atakują ukraińskich żołnierzy _ - informuje Kijów. Jest wielu rannych. | |
Krym zamienia się w wojskową bazę Po aneksji półwyspu, dojechać czy dolecieć na Krym można tylko od strony Rosji. Tymczasową granicę z Ukrainą przekracza niewiele osób. | |
Opustoszałe plaże na Krymie Kreml wpadł na pomysł, jak rozruszać turystykę na półwyspie - pisze agencja Associated Press. | |
Pustki w sklepach i drożyzna na Krymie _ Podniosły się ceny, w aptekach nie ma lekarstw. Ludzie są niezadowoleni, ale milczą, ponieważ się boją _ -mówią uchodźcy z okupowanego przez Rosjan półwyspu. | |
Mobilizacja rosyjskiej armii z powodu jednego człowieka _ Pewnych rzeczy Putin nie przewidział. Jeśli ktoś się bawi zapałkami, musi brać pod uwagę, że może wzniecić pożar, którego nie będzie wstanie opanować _ - przekonuje Cezary Harasimowicz. |