Seria wybuchów w składzie amunicji na wojskowym poligonie koło Orenburga, w południowej Rosji, spowodowała ewakuację 10 tys. osób, zamieszkałych w promieniu 10 km od miejsca wypadku - poinformowały rosyjskie władze. Nie ma doniesień o ofiarach.
Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony powiedział, że do eksplozji i towarzyszącego im pożaru doszło w trakcie rozładowywania pociągu z przeznaczoną do likwidacji amunicją.
_ - Według wstępnych informacji, wybuchy nie spowodowały ofiar w ludziach, personel wojskowy czasowo ewakuowano _ - dodał rzecznik. Według niego wybuchy ustały.
W obrazach telewizyjnych było widać wielką chmurę dymu, unoszącą się nad położonym w pobliżu granicy z Kazachstanem Orenburgiem.
_ - Ewakuowano osiedla Pierwomajskij i Ekspermientalnyj, które znajdują się w promieniu 10 kilometrów od miejsca wypadku _ - powiedział rzecznik rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, informując również o zamknięciu przebiegającej tamtędy szosy i linii kolejowej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosjanie zaatakowali obóz rebeliantów Rosyjskie siły powietrzne zbombardowały obóz islamskich bojowników. | |
Chcą obalić Putina? Mają na niego haczyk Rosyjscy śledczy wszczęli dochodzenie w sprawie doniesień, jakoby inspirator masowych protestów opozycji planował obalenie urzędującego prezydenta. |