Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja dementuje. "Musimy być gotowi na wszystko"

0
Podziel się:

Nikt nie zamierza odłączać Rosji od światowego internetu. Oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując doniesienia mediów o takiej możliwości.

Dmitrij Pieskow
Dmitrij Pieskow (RIA Novosti/East News)

Dziennik _ Wiedomosti _ podał dziś rano, że Rada Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej może podjąć decyzję o ustaleniu warunków, odłączenia rosyjskiego netu od globalnej sieci.

Według _ Wiedomosti _ miałoby to nastąpić w dwóch przypadkach, gdyby doszło w Rosji do masowych protestów lub trwałyby działania zbrojne wewnątrz kraju. -_ Nie można nawet mówić o tym, że Rosja może zostać odłączona, albo że ktoś rozpatruje w ogóle taką możliwość _ - cytuje Dmitrija Pieskowa agencja Interfax.

Rzecznik Kremla dodał, że - owszem - trwają prace nad zabezpieczeniem rosyjskiego netu przed atakami hakerów. Zauważył też, że Unia Europejska i USA podejmują różne dziwne decyzje wobec Rosji, a w związku z ich nieprzewidywalnością Moskwa musi być gotowa na każdą ewentualność.

O przygotowywaniu instrukcji, która miałaby pozwolić na odłączenie Rosji od światowej sieci internetowej nie wie nic także rosyjskie Ministerstwo Łączności.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)