Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rewolucja w służbie zdrowia. Są kolejne szczegóły

0
Podziel się:

Likwidacja centrali NFZ, ale pozostawienie oddziałów regionalnych. Rząd chce negocjować zmiany z samorządowcami.

Rewolucja w służbie zdrowia. Są kolejne szczegóły
(PAP/Grzegorz Jakubowski)

Konsultujemy projekt założeń do ustawy reformującej NFZ, rozmawiamy z samorządowcami i przekonujemy ich do naszych rozwiązań - powiedział wiceminister zdrowia Sławomir Neumann. Tymczasem z pieniędzmi na leczenie jest coraz gorzej. Już w ubiegłym roku zabrakło około miliarda złotych, a w tym szacuje się, że dziura w budżecie NFZ może wynieść nawet 2 mld złotych.

Reforma zakłada m.in. większą niezależność oddziałów regionalnych NFZ. Ministerstwo Zdrowia chce także zlikwidować warszawską centralę NFZ i powołać odrębny urząd, który zajmie się wyceną świadczeń zdrowotnych i oceną ich jakości. To samorządy mają decydować o kształtowaniu regionalnej polityki zdrowotnej.

_ - Założyliśmy, że te zmiany muszą być wprowadzone przy jak największej akceptacji społecznej. Zbieramy sugestie, analizujemy je, prowadzimy rozmowy. Chcemy, żeby projekt ustawy, który zamierzamy zaprezentować jeszcze w tym roku, był wynikiem konsensusu _ - podkreślił Neumann.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/209/125137.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/nfz;do;likwidacji;zastapi;go;inny;urzad,135,0,1274503.html) *NFZ do likwidacji. Zastąpi go... inny urząd * Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, obiecuje krótsze kolejki do lekarzy.

Dodał, że reforma przewiduje m.in. funkcjonowanie dotychczasowych 16 oddziałów NFZ, zyskają one jednak większą niezależność, ich zadaniem będzie podpisywanie umów i płacenie za świadczenia.

_ - W kompetencjach oddziałów nie będzie wyceny świadczeń. Podmioty lecznicze będą mogły odwoływać się od decyzji oddziałów do odrębnego urzędu, który będzie odpowiedzialny za wycenę świadczeń i kontrolę jakości. Dziś to NFZ wycenia świadczenia, podpisuje kontrakty, płaci, kontroluje i nakłada kary. Nie powinno być tak, że wszystko to się dzieje w ramach jednej instytucji _ - powiedział wiceminister zdrowia.

Neumann podkreślił, że MZ zależy, by w radzie nadzorczej każdego z oddziałów byli przedstawiciele marszałka województwa, wojewody, starostów, prywatnych świadczeniodawców, uczelni medycznych i ministra zdrowia. _ Chodzi o to, żeby procedury ustalania kontraktów były jak najbardziej transparentne. Pełną odpowiedzialność za funkcjonowanie oddziału będzie ponosił prezes i rada nadzorcza, także finansową tak, jak w spółkach handlowych _ - powiedział.

Wiceminister zdrowia poinformował, że każdy wojewoda raz w roku będzie przedstawiał mapę potrzeb zdrowotnych regionu, czyli dane dot. jednostek ochrony zdrowia, ich zasobów, liczby miejsc dla chorych oraz informacje o zachorowaniach i ich rodzajach.

_ - Taki ekspercki dokument będzie pomocny podczas kontraktowania świadczeń. Na jego podstawie i po opinii wojewody opiniowane będą także nowe inwestycje w ochronie zdrowia. W ten sposób oddziały samodzielnie będą kształtowały politykę zdrowotną w swoich regionach, decyzje nie będą zapadały w Warszawie. Rozwiązanie te wprowadzą politykę przewidywalności i racjonalności wydawania pieniędzy publicznych w ochronie zdrowia _ - powiedział Neumann.

Kryzys bije w finanse NFZSkładki z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego są w naszym kraju w dużym stopniu zależne od tego jak rozwija się gospodarka. A biorąc pod uwagę, że tak w tym jak i zeszłym roku jej tempo wzrostu oscyluje około 2 procent i automatycznie rośnie bezrobocie, to przekłada się to na to mniejsze wpływy z tytułu składek do systemu. Już w ubiegłym roku zabrakło około miliarda złotych, a w tym szacuje się, że dziura w budżecie NFZ może wynieść nawet 2 mld złotych.

Źródło: Money.pl na podstawie danych NFZ i szacunków ekspertów.

Mniej pieniędzy oznacza z jednej strony cięcia wydatków, a z drugiej zadłużanie się publicznych placówek służby zdrowia. Przez ostatnie pięć lat ich długi rzadko przekraczały 10 mld złotych, przeważnie były to sumy między 9 a 10 mld zł. Tymczasem w ciągu roku urosły o ponad 700 mln zł i przekraczają już 10,7 mld zł.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia

Błyskawicznie rośnie też poziom wymagalnych długów. Na koniec września było to już ponad 2,7 mld złotych, czyli o ponad 300 mln zł więcej niż we wrześniu 2011 roku.

Dodatkowe ubezpieczenia uratują służbę zdrowia?Podstawą finansowania ochrony zdrowia w Polsce będzie publiczny płatnik. Dodatkowe dobrowolne ubezpieczenia zdrowotne nie ograniczą dostępu do leczenia tym, którzy ich nie wykupią - zapewniał wcześniej w Sejmie wiceminister zdrowia.

Neumann na wniosek posłów PiS przedstawił informację rządu w sprawie funkcjonowania służby zdrowia ze szczególnym uwzględnieniem planów wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.

Jak mówił Sławomir Neumann, dodatkowe ubezpieczenia nie naruszą koszyka świadczeń gwarantowanych, ale MZ chce uregulować i opisać funkcjonujący już system tak, by ubezpieczenia stały się dostępne także dla mieszkańców małych miast. _ Nie możecie zabronić państwo Polakom wydawać prywatnych pieniędzy na ochronę zdrowia, to jest ich dobrowolna decyzja. Ci, którzy idą prywatnie i płacą, nie zabierają składki z NFZ, ta składka zostaje _ - powiedział wiceminister zdrowia.

Neumann podkreślał, że w wielu krajach publiczny system ochrony zdrowia jest wspomagany dodatkowymi ubezpieczeniami. Poinformował, że w rozmowach dotyczących ubezpieczeń biorą udział pacjenci i lekarze po to, żeby znaleźć rozwiązanie, które będzie bezpieczne. Wiceminister dodał, że koszyk świadczeń jest regularnie modyfikowany, ulepszany i racjonalizowany m.in. w oparciu o opinie Agencji Oceny Technologii Medycznych. Zapewnił, że koszyk nie będzie ograniczany.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)