Na Dolnym Śląsku w: Stoszowicach, Głuszycy, Bielawie i Wałbrzychu trwają referenda gminne. Lokale wyborcze będą otwarte od godz. 7 do 21. Głosowanie przebiega bez incydentów.
Mieszkańcy Stoszowic domagają się zmiany wójta Marka Janikowskiego, Bielawy - burmistrza Ryszarda Dźwiniela, Głuszycy - burmistrz Alicji Ogorzelec. Natomiast mieszkańcy Wałbrzycha domagają się zmiany radnych miejskich. Mieszkańcy zarzucają władzom arogancję, likwidację placówek oświatowych oraz zadłużanie gmin.
Jak poinformowała Joanna Kazanowicz z Krajowego Biura Wyborczego w Wałbrzychu, aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział 2/3 mieszkańców. W Głuszycy uprawnionych do głosowania jest 2020 osób, w Stoszowicach - 1300, w Bielawie - 4220, a w Wałbrzychu - 23 500. W trakcie głosowania komisja nie informuje o frekwencji, ani jej nie liczy.
_ - Od momentu otwarcia lokali wyborczych referendum przebiega bez żadnych zakłóceń i bardzo spokojnie _ - mówiła Kazanowicz.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Grzegorz Schetyna znów pokieruje Platformą Wiceszef PO został dziś wybrany na stanowisko przewodniczącego dolnośląskich struktur partii. | |
Referendum ws. odwołania wójta Stawigudy nieważne Mieszkańcy podolsztyńskiej gminy Stawiguda (Warmińsko-Mazurskie) nie odwołali w niedzielę w referendum wójta Teodozego Marcinkiewicza. |