W Moskwie o godzinie 13 polskiego czasu ogłoszony zostanie wyrok w głośnej sprawie czlonkiń zespołu Pussy Riot, które zaśpiewały w cerkwi _ Bogurodzico, przegoń Putina! _ Prokurator zażądal 3 lat pozbawienia wolności, adwokaci chcą uniewinnienia.
Wcześniej sędzia Marina Syrowa, prowadząca w chamowniczeskim sądzie rejonowym w Moskwie sprawę członkiń zespołu punkrockowego Pussy Riots, została na dzień przed ogłoszeniem wyroku, objęta ochroną policyjną w związku z pogróżkami, które otrzymywała.
_ - Pogróżki pochodzą od zwolenników zespołu _ - poinformowała rzeczniczka rządu Daria Lach, odmawiając odpowiedzi na pytanie, czy ochronę zapewniono także rodzinie sędzi.
Dziś to właśnie Syrowa ma ogłosić wyrok na trzy członkinie zespołu - 22-letnią Nadieżdę Tołokonnikową, 29-letnią Jekatierinę Samucewicz i 24-letnią Marię Alochinę.
Odpowiadają one przed sądem za chuligaństwo w świątyni, motywowane nienawiścią religijną. 21 lutego pięć artystek wykonało w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela utwór _ Bogurodzico, przegoń Putina _. Trzy z nich zatrzymano, gdy umieściły w internecie film ze swojego występu.
Prokurator zażądał dla każdej z podsądnych kary trzech lat więzienia; adwokaci domagali się uniewinnienia.
Według oponentów władz, proces trzech młodych kobiet jest motywowany politycznie i - jak pisała agencja Reutera - stanowi jedną z prób uciszenia rosyjskiej opozycji, która w minionych miesiącach organizowała liczne i wielkie protesty.
Adwokat piosenkarek zapowiedział na godzinę przed ogłoszeniem wyroku akcje solidarności z członkiniami Pussy Riot. Takie akcje mają odbyć się w Paryżu, Berlinie, Londynie i oczywiście w Moskwie i Petersburgu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Putin mówi, jak należy osądzić Pussy Riot Członkinie grupy punkrockowej Pussy Riot, oskarżone są o chuligaństwo w prawosławnej świątyni. | |
Siedzą w celi, bo chciały przegonić Putina Do sądzonych w Moskwie za chuligaństwo w cerkwi członkiń zespołu Pussy Riot dwukrotnie wzywano dzisiaj pogotowie ratunkowe | |
Rosjanie je polubili. Putin wsadzi za kratki? Przesadna reakcja Kremla na działalność punkowego zespołu Pussy Riot zdemaskowała rosyjskie władze. |