Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty w Tajlandii. Studenci zatrzymani za gest znany z "Igrzysk śmierci"

0
Podziel się:

Czy ktoś jeszcze chce sobie zaprotestować? - pytał generał Prayutha Chan-Ocha, niewzruszony incydentem.

Protesty w Tajlandii. Studenci zatrzymani za gest znany z "Igrzysk śmierci"
(PAP/EPA/NARONG SANGNAK)

Pięciu studentów na spotkaniu z szefem rządzącej krajem wojskowej junty, generałem Prayuthem Chan-Ochą, wykonali filmowy gest, symbolizujący sprzeciw wobec tyrańskiej władzy.

Podczas przemówienia generała w położonej na północnym wschodzie kraju prowincji Khon Kaen pięciu studentów siedzących przy podium wstało, zdjęło koszule, pod którymi mieli T-shirty z hasłem _ Precz z puczem _, oraz wykonało symboliczny gest - wzniesione ramię, wyprostowane trzy środkowe palce. Natychmiast interweniowali policjanci i żołnierze.

Armia poinformowała później, że studenci zostali przewiezieni do obozu wojskowego, a ich zatrzymanie ma na celu _ skorygowanie (obywatelskiej) postawy _ - podał dziennik _ The Nation _. Według prawnika Sasinana Thamnithinana nie postawiono im dotąd zarzutów.

Jak relacjonowały miejscowe media, szef junty wydawał się nieporuszony incydentem i miał zapytać: _ Czy ktoś jeszcze chce sobie zaprotestować? _

Gestem wykonanym przez studentów posługują się bohaterowie filmu _ Igrzyska śmierci _; symbolizuje on milczący sprzeciw wobec brutalnych i tyranicznych rządów. W Tajlandii przejęli go krytycy junty, która sprawuje władzę w kraju od majowego przewrotu. Już miesiąc później wojsko ostrzegło, że każdy, kto posłuży się nim w dużej grupie ludzi i nie opuści ręki mimo wydanego polecenia, zostanie aresztowany.

Junta jest krytykowana za odsunięcie od władzy cywilnego rządu wybranego w demokratycznych wyborach. Wojskowi twierdzą, że było to konieczne dla przywrócenia stabilności w kraju, gdzie dochodziło do starć między zwolennikami byłego premiera Thaksina Shinawatry i promonarchistycznej opozycji.

Według Amnesty International wojskowe władzą dopuszczają się licznych naruszeń praw człowieka, m.in. przeprowadzając bezpodstawne zatrzymania i ograniczając wolność słowa.

Czytaj więcej w Money.pl
Rząd Tajlandii wprowadzi stan wyjątkowy Rządowy dekret pozwala między innymi na wprowadzanie godziny policyjnej i cenzurę mediów.
Tłumy domagają się dymisji premier Około 150 tys. osób wyszło na ulice stolicy Tajlandii, Bangkoku, domagając się ustanowienia rządu tymczasowego.
Protestujący w Tajlandii wdarli się na krótko na teren siedziby rządu Manifestanci wycofali się po kilku minutach.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)