Małopolscy przedsiębiorcy, którzy od pół roku nie otrzymywali zapłaty przy budowie autostrady A4 między Krakowem i Rzeszowem będą dziś w południe protestować przed Sejmem w Warszawie.
Upadłe konsorcjum Hydrobudowy i irlandzkiej firmy SIAC są im winne około 200 mln złotych. Bankructwo grozi nawet blisko 300 małopolskim firmom, które zatrudniają kilka tysięcy ludzi.
Problem dotyczy dostawców materiałów i sprzętu wykorzystywanego do budowy autostrad i firm transportowych oraz wielu współpracujących z nimi mniejszych podmiotów gospodarczych, których może być nawet kilkadziesiąt.
Przed Sejmem przedsiębiorcy będą domagać się przyjęcia obiecanej przez rząd ustawy, która pozwoli na przynajmniej częściowe wyegzekwowanie pieniędzy. Jej projekt jest od 6 czerwca w Sejmie. Jeśli to nie pomoże grożą też całkowitą blokadą autostrady.
Hydrobudowa to kolejna firma budująca polskie autostrady, która utraciła płynność finansową i nie wypłaciła podwykonawcom zaległych im należności.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
CBA bierze pod lupę budowę autostrady CBA sprawdzi m.in. dlaczego podwykonawcy współpracujący z generalnym wykonawcą robót, firmą DSS nie dostali pieniędzy za wykonane usługi. | |
Oto przyczyny porażki Chińczyków na A2 Przyczyny porażki koncernu COVEC, który miał zbudować fragment autostrady A2, spróbował ustalić amerykański dziennik The Wall Street Journal. | |
Za bramki na autostradzie zwolnią go z pracy? By wjechać na A4 ratownicy wyłamali bramkę. |