Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces w sprawie Komisji Majątkowej. Kiedy początek?

0
Podziel się:

Przed krakowskim sądem po raz kolejny nie rozpoczął się dzisiaj proces w sprawie nieprawidłowości w funkcjonowaniu Komisji Majątkowej, w wyniku których Skarb Państwa stracił 33 mln zł.

Proces w sprawie Komisji Majątkowej. Kiedy początek?
(Reporter)

Przed krakowskim sądem po raz kolejny nie rozpoczął się dzisiaj proces w sprawie nieprawidłowości w funkcjonowaniu Komisji Majątkowej, w wyniku których Skarb Państwa stracił 33 mln zł. Rozprawę odroczono po wniosku czterech oskarżonych o przekazanie sprawy do sądu w Warszawie.

W sprawie oskarżonych jest dziewięć osób, w tym były pełnomocnik instytucji kościelnych Marek P. oraz siedmiu byłych członków Komisji. Z powodu wniosków czterech oskarżonych - Rajmunda J., ks. Mirosława P., Krzysztofa W. i Andrzeja M. - o wyłączenie ich spraw do odrębnego rozpoznawania i przekazanie do sądu w Warszawie sąd odroczył rozprawę do 10 kwietnia. Zobowiązał przy tym obrońców do sprecyzowania, których ze świadków wskazanych przez prokuraturę należałoby, ich zdaniem, przesłuchać w sprawie ich klientów.

Obrońcy oskarżonych podnosili, że zarzuty wobec ich klientów dotyczą czynów popełnionych w Warszawie i nie są bezpośrednio związane ze sprawą głównego oskarżonego Marka P., a w przypadku przeniesienia procesu - zarówno oni jak i świadkowie - nie musieliby dojeżdżać z Warszawy do Krakowa.

Podnosili także, że poprzez _ medialność zarzutów _ prokuratura usiłuje konstruować _ aferę Komisji Majątkowej _ i że sprawa _ wyraźnie dzieli się na dwie części _: korupcyjną Marka P. i Piotra P. oraz dotyczącą zarzutów w sprawie nieprawidłowości w komisji. Do wniosku obrońców, ze względu na ekonomikę procesową, przyłączył się oskarżyciel posiłkowy - prezes Towarzystwa Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta Ryszard Kryj-Radziszewski.

Wnioskom sprzeciwiał się prokurator, argumentując, że rozpatrywanie tych wątków w osobnych postępowaniach doprowadziłoby do zamazania jednoznacznego i przejrzystego aktu oskarżenia oraz de facto do przedłużenia postępowania.

Sąd podejmie decyzję w tej sprawie na następnej rozprawie. W procesie głównym oskarżonym jest Marek P. - były funkcjonariusz SB, który był pełnomocnikiem instytucji kościelnych w sprawach toczących się przed komisją i słynął z wyjątkowej skuteczności w odzyskiwaniu dla nich gruntów. Zgodnie z ustaleniami śledztwa miał też wyszukiwać rzeczoznawców, którzy wydawali fałszywe opinie na temat wartości ziemi, której zwrotu domagał się Kościół, korumpować członka komisji i działać na szkodę swoich kościelnych klientów.Inni oskarżeni to siedmiu byłych członków Komisji Majątkowej, z których jednemu prokuratura zarzuca przyjęcie od Marka P. korzyści majątkowych, a pozostałym wyrządzenie szkody w mieniu Skarbu Państwa o wartości ponad 33 mln zł i poświadczenie nieprawdy w dokumentach. O to ostatnie przestępstwo została także oskarżona była protokolantka komisji. W śledztwie oskarżeni nie przyznali się do winy.

Na początku poniedziałkowej rozprawy sąd uwzględnił wniosek obrońców oskarżonych i wydał zgodę na rejestrację dźwiękową całego procesu. W poniedziałek na ławie oskarżonych zabrakło dwóch oskarżonych: Rajmunda J. i Krzysztofa W., którzy w pisemnych wnioskach prosili sąd o rozpoczęcie procesu mimo ich niestawiennictwa. Sąd uwzględnił te wnioski.

Na początku stycznia sąd nie zgodził się na umorzenie postępowania wobec pięciu byłych członków Komisji. Wnioski w tej sprawie złożyli obrońcy: ks. Mirosława P., Piotra P., Krzysztofa W., Andrzeja M. oraz Rajmunda J. Wskazywali m.in., że oskarżeni w świetle prawa nie byli funkcjonariuszami publicznymi i w zakresie obowiązków nie mieli dbania o sprawy majątkowe Skarbu Państwa. Sąd uznał, że umorzenie byłoby przedwczesne i sprawę należy wyjaśnić w toku procesu.

W lutym sprawa spadła z wokandy, ponieważ sąd na wniosek jednego z oskarżonych wyznaczył mu obrońcę z urzędu i odroczył rozprawę do 25 marca, by obrońca mógł się zapoznać z aktami.Komisja Majątkowa, która przestała istnieć na początku marca 2011 r., przez przeszło 20 lat decydowała o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa.

Od jej orzeczeń nie przysługiwały odwołania.Komisja od 1989 r. przekazała stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha i 143,5 mln zł rekompensat. Rozpoznała ponad 2,8 tys. wniosków. Według mediów wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Decyzja o likwidacji Komisji miała związek z krytyką jej działalności: media podawały, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być zaniżane.

Czytaj więcej w Money.pl
Jest wyrok w sprawie komisji majątkowych Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie zwrotu mienia Kościołowi katolickiemu.
Narazili państwo na wielkie straty. Chcą... Trzech oskarżonych w procesie dotyczącym nieprawidłowości w funkcjonowaniu Komisji Majątkowej złożyło wnioski o wyłączenie ich spraw do odrębnego rozpoznawania i przekazanie do sądu w Warszawie.
Decyzja sędziów w sprawie Komisji Majątkowej Trybunał Konstytucyjny odroczył badanie skargi RPO na pozbawienie samorządu terytorialnego prawa do odwołań od orzeczeń komisji.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)