Przed sądem w Ankarze stanęło dziesięciu tureckich hakerów, oskarżonych o terroryzm. Grożą im nawet 24 lata więzienia. To pierwszy proces hakerów w Turcji - podała telewizja NTV.
Według oskarżyciela hakerzy należeli do zbrojnej organizacji terrorystycznej. Są też oskarżeni o nielegalne pozyskiwanie poufnych dokumentów oraz informacji osobistych i o włamywanie się do systemów informatycznych.
Prokurator domaga się kar od ośmiu do 24 lat więzienia. Trzech oskarżonych od marca przebywa w areszcie. Piraci należeli do utworzonej w 1997 roku grupy RedHack. Jednak RedHack na swojej stronie internetowej zapewnia, że osoby oskarżone nie są członkami grupy.
Piraci z RedHack, która jest powiązana z międzynarodową grupą Anonymous, w przeszłości atakowali strony tureckiego wojska, wywiadu, firmy telekomunikacyjnej Turk Telekom, a także linii lotniczych Turkish Airlines. W celu zwalczania hakerów Turcja w ostatnich latach zaostrzyła prawo.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Terrorystka zabiła 10 osób. Trafi przed sąd Niemiecka prokuratura federalna wniosła akt oskarżenia przeciwko członkini grupy terrorystycznej Beate Zschaepe. | |
Chcieli obalić rząd. Dostali dożywocie W procesie 364 oficerów armii tureckiej, oskarżonych o próbę obalenia rządu premiera Recepa Tayyipa Erdogana (na zdjęciu) w ramach operacji Młot kowalski, trzech byłych generałów otrzymało karę dożywocia. | |
To miał być odwet za interwencję NATO? Proces trzech mężczyzn oskarżonych o atak na ambasadę Stanów Zjednoczonych w Bośni i Hercegowinie rozpoczął się dzisiaj w Sarajewie. |