Sąd Rejonowy w Pile odroczył rozpoczęcie procesu posłanki Samoobrony Renaty Beger na 21 listopada - dowiedziało się Radio Merkury.
Proces w sprawie fałszerstw wyborczych miał się rozpocząć dziś, po tym, jak jego powtórzenie nakazał sąd drugiej instancji.
Sprawę przeniesiono na wniosek obrońcy posłanki Samoobrony z powodu kolizji rozpraw. Nowy termin wyznaczono dopiero na 21 listopada, bowiem sędzia - sprawozdawca miał od dawna zaplanowany w październiku urlop - powiedział Radiu Merkury prezes pilskiego sądu, Krzysztof Dziedzic.
ZOBACZ TAKŻE:
Proces Beger o fałszerstwo znów ruszy Proces Renaty Beger będzie powtórzony ze względów proceduralnych, bo przed rokiem sąd w Pile wydał wyrok w jedno, a nie trzyosobowym składzie. Poznański sąd uznał, że proces ten został przeprowadzony niezgodnie z przepisami.
Tymczasem od niedawna obowiązują nowe przepisy, dlatego też powtórny proces będzie prowadzony również w jednoosobowym składzie.
Posłanka Renata Beger w pierwszym procesie skazana została na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz 30 tysięcy złotych grzywny. Była to kara za przedłożenie przed sześciu laty sfałszowanych list poparcia w Okręgowej Komisji Wyborczej w Pile .