Premier Donald Tusk pytany, co sądzi o pomysłach przywrócenia powszechnego poboru do wojska stwierdził, że w tej chwili nie ma zgody na takie działania.
- _ Na pewno nie zgodzę się na pobór przymusowy, nie będę zwolennikiem powrotu do poboru powszechnego. Jakość żołnierzy z poboru powszechnego, w sensie umiejętności, to nie jest to, czego polska obronność potrzebuje w pierwszym rzędzie _ - twierdzi premier.
- _ Absolutnie do pomyślenia jest próba uzupełniania naszych możliwości obronnych o przeszkolone grupy, które funkcjonują dzisiaj w różnych innych formacjach. Jest to dobrowolny akces: chcielibyśmy, żeby ludzie, którzy są gotowi bronić ojczyzny w chwilach krytycznych, robili to z pełnym przekonaniem _ - dodaje.
Jak uważa premier, mamy w tej chwili wystarczający duży zasób ludzi szkolonych, żeby także oni stali się taką rezerwą osobową dla polskiego wojska na wypadek przyszłych działań. Dzisiaj tym bardziej widać, jak ważne było uzawodowienie armii. Na nowoczesnym polu walki uzbrojenie, profesjonalizm żołnierzy, to jest absolutnie kluczowa kwestia.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Jest reakcja na coraz mniejszy budżet USA Minister obrony USA Chuck Hagel zaproponował ograniczenie sił lądowych USA do rozmiaru sprzed II wojny światowej, wycofanie samolotów A-10 oraz zamknięcie niektórych baz wojskowych. | |
| MON wyda na to około 12 milionów złotych Żołnierze - wysłani do wsparcia francuskiej misji w Republice Środkowoafrykańskiej - zgłosili gotowość do działania. | |
| Minister obrony: _ Nie ulegniemy prowokacjom _ _ - Jestem przekonany, że w naszym państwie nastanie porządek i spokój - _ oświadczył szef resortu obrony. |
