Dwie senackie komisje: praw człowieka i samorządowa są za odrzuceniem prezydenckiej noweli prawa o zgromadzeniach. Bronisław Komorowski projekt skierował do Sejmu po zamieszkach, do jakich doszło na ulicach Warszawy 11 listopada ubiegłego roku.
Nowelizacja zakłada, że możliwe będzie zakazanie dwu lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeśli może to grozić naruszeniem porządku.
Posłanka PO Małgorzata Kidawa - Błońska w Programie Pierwszym Polskiego Radia przypomniała, że w Sejmie też była burzliwa dyskusja na ten temat.
Zaznaczyła jednak, że chroniona powinna być wolność nie tylko tych, którzy chcą demonstrować, ale także mieszkańców miejsc, w których planowane są protesty.
_ - To są opinie komisji, na pewno w Senacie będą jeszcze oceniane. Zobaczymy, do jakiego rozwiązania dojdą senatorzy, jednak ja bym broniła stanowiska prezydenta. Jako mieszkanka Warszawy chciałabym, żeby nasza wolność była chroniona. - _ powiedziała Kidawa - Błońska.
POSŁUCHAJ MAŁGORZATY KIDAWY - BŁOŃSKIEJ:
(źródło: IAR)
Sejm znowelizował prawo o zgromadzeniach pod koniec czerwca. Na pytanie o dyscyplinę partyjną w czasie głosowania w Senacie, Małgorzata Kidawa-Błońska odpowiedziała, że w drugiej izbie rzadko jest dyscyplina, a senatorowie głosują niezależnie.
Czytaj więcej o zadymach z 11 listopada w Money.pl | |
---|---|
To oni podpalili wóz transmisyjny TVN24? Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzewanych o zniszczenie wozu transmisyjnego TVN24. | |
Liczą straty po zamieszkach. Idą w miliony Policji zdewastowano 14 radiowozów. Nie wiadomo, jak bardzo ucierpiały prywatne firmy. | |
Antyfaszyści z Niemiec: Nas tam nie było Za zamieszki odpowiadają narodowcy - mówił Martin Schmidt. |