Dochodzenie w sprawie dziennikarza i działacza mniejszości polskiej Andrzeja Poczobuta, któremu postawiono zarzut zniesławienia prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki, zostało przedłużone o kolejny miesiąc.
O przedłużeniu śledztwa poinformował w poniedziałek rzecznik Komitetu Śledczego w obwodzie grodzieńskim Siarhiej Szarszaniewicz.
_ _
_ Środek zapobiegawczy wobec Poczobuta nie zmienił się. Nadal obowiązuje (podpisane przez niego) zobowiązanie do nieopuszczania miejsca zamieszkania _ - zaznaczył Szarszaniewicz, którego cytuje Radio Swaboda.
Poczobut powiedział, że nie powiadomiono go o przedłużeniu dochodzenia. _ Nie wzywali mnie, nie informowali, nic nie wiem _ - oznajmił. Także poprzednio śledczy nie informowali Poczobuta o przedłużeniu śledztwa.
Andrzej Poczobut, dziennikarz _ Gazety Wyborczej _ i prezes Rady Naczelnej nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi, został zatrzymany 21 czerwca we własnym domu, ale po dziewięciu dniach zwolniono go z aresztu w zamian za zobowiązanie do nieopuszczania miejsca zamieszkania. Postawiono mu zarzut zniesławienia Łukaszenki w 12 tekstach dla portali opozycyjnych Biełorusskij Partizan i Karta'97.
Z tego samego artykułu dziennikarz _ GW _ został skazany w zeszłym roku na karę trzech lat więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia oraz odwieszenie ubiegłorocznego wyroku. Po odliczeniu czasu, jaki spędził w zeszłym roku w areszcie, jest to w sumie 7 lat i 9 miesięcy.
Czytaj więcej o sytuacji na Białorusi w Money.pl | |
---|---|
Bronili polskiej szkoły. Pobili ich i aresztowali ZPB zorganizował dziś w Grodnie pikietę przeciwko wprowadzeniu klas rosyjskojęzycznych do polskiej szkoły w tym mieście. Jak potraktowano działaczy? | |
Nieuczciwe wybory. Będzie zmiana prawa? To niższa izba białoruskiego parlamentu. Dzisiaj zebrała się ona na pierwszej sesji po wyborach z 23 września. | |
Tu za przejazd skasują cię automatycznie Każdy samochód mający korzystać z płatnej drogi zostanie wyposażony w specjalne urządzenie. |