Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Praca w policji urąga ludzkiej godności?

0
Podziel się:

Zawilgocenie, grzyb, popękane szyby, pęknięcia elewacji i odpadający tynk - to polska codzienność na komisariatach.

Praca w policji urąga ludzkiej godności?
(Artur Barbarowski/East News)

Wiele jednostek policji znajduje się w złym stanie, warunki pełnionej tam służby urągają ludzkiej godności, a nawet szkodzą zdrowiu - napisała RPO prof. Irena Lipowicz do szefa MSW Jacka Cichockiego. Chcemy wyrównać standard komisariatów - zapewnia MSW.

Przeprowadzona przez pracowników RPO w maju i czerwcu kontrola warunków służby policjantów objęła 48 jednostek najniższego szczebla - komendy powiatowe i miejskie, komisariaty i posterunki. Zestawienie wykrytych nieprawidłowości zawarto w wystąpieniu generalnym do MSW, o którym Biuro Rzecznika poinformowało dziś.

17 posterunków zostało ocenionych pozytywnie. I choć Rzecznik przyznaje, że przez ostatnie lata widać znaczącą poprawę stanu policyjnych budynków, m.in. dzięki środkom z samorządów, to _ wiele jednostek policji znajduje się w stanie bardzo znacznej degradacji technicznej _. _ Warunki pełnionej tam służby urągają godności ludzkiej, a w skrajnych przypadkach narażają funkcjonariuszy na utratę zdrowia _ - napisała prof. Lipowicz. Wymieniła m.in. nieszczelne okna i dachy, zawilgocenie i grzyb, niedomykające się okna i popękane szyby, pęknięcia elewacji i odpadający tynk.

_ Obiekty w przeważającej większości nieprzystosowane są dla potrzeb osób niepełnosprawnych, brak wyjść ewakuacyjnych, w niektórych obiektach występują problemy z odwodnieniem fundamentu _ - pisze RPO. Problemem są też np. śliskie zimą schody zewnętrzne.

W kilku przypadkach budynków się nie remontuje ze względu _ na bliżej nieokreślone perspektywy _ wybudowania nowego obiektu. Przykładem takiej jednostki jest komisariat w Długołęce na Dolnym Śląsku, o którym RPO napisała: _ Wszyscy funkcjonariusze podkreślali, że stan tymczasowości stał się elementem stałym, a warunki pracy są nie tylko uciążliwe, ale wręcz żenujące i kompromitujące dla jednostki państwowej. Zgodnie uznają, że w takich okolicznościach nie uzyskują żadnego należnego autorytetu w oczach obywateli przybywających na komisariat _.

RPO stwierdza też, że czynności służbowe są wykonywane w niezwykle trudnych warunkach lokalowych, w sytuacji, gdy funkcjonariusze pracują po trzech czy pięciu w jednym pomieszczeniu. To - jak pisze RPO - uniemożliwia właściwe przesłuchanie świadków.

_ W większości jednostek meble pochodzą z darów różnych instytucji (towarzystw ubezpieczeniowych, banków, sądów, prokuratur czy samorządów) lub z domowych zapasów funkcjonariuszy. Policjanci we własnym zakresie dokonują drobnych napraw, malują oraz wyposażają pokoje _ - napisała RPO. Tylko w kilku kontrolowanych jednostkach wydzielono osobne pomieszczenia socjalne.

Choć w każdej jednostce pokój oficera dyżurnego należał do najlepiej wyposażonych pomieszczeń służbowych, to - pisze RPO - tylko w nielicznych jednostkach istniały dobre warunki do przyjmowania interesantów z odpowiednią poczekalnią, bo w zasadzie we wszystkich komisariatach brakuje powierzchni do wykorzystania.

Policjanci skarżyli się też na sanitariaty - ich stan techniczny, liczbę i dostępność. W większości wizytowanych jednostek nie było odrębnych toalet dla kobiet i mężczyzn. Brakowało też środków higienicznych i czystości. We wszystkich komendach policjanci podkreślali dotkliwy brak pryszniców. W komendach tylko wyjątkowo są tworzone miejsca do przebierania się, a - jak napisała RPO - _ postulat niekoedukacyjnych szatni dla funkcjonariuszy był jak bajkowa przypowieść _.

Zastrzeżeń nie budziło natomiast zabezpieczenie magazynów broni, choć tylko w nielicznych jednostkach dla funkcjonariuszy było dostępne miejsce do oddania strzału kontrolnego.

Choć w prawie wszystkich jednostkach był zapewniony dostęp do internetu, to na zbyt małej liczbie komputerów (urządzenia z systemami policyjnymi nie mogą mieć do niej dostępu). Z tego względu problemem był dostęp do aktualnych aktów prawnych - co prawda są one w policyjnym intranecie, ale baza danych po raz ostatni została zaktualizowana w grudniu 2009 r.

Wciąż część funkcjonariuszy pracuje na komputerach prywatnych, a istotnym problemem są dla policjantów trudności z wydrukowaniem dokumentów. _ Z uwagi na dostępność druków w formie elektronicznej (e-posterunek) zaprzestano wysyłać wzory dokumentów. Nie zwiększono przy tym ilości wysyłanych tonerów _ - napisała RPO. Brakuje też innych materiałów biurowych - jedna z komend raz na pół roku otrzymuje 25 długopisów na 149 osób.

Jak pisze RPO, dzielnicowym na Dolnym Śląsku, którzy mają służbowe telefony komórkowe, ustalono limit rozmów na dwa złote. _ Wprawdzie pomiędzy sobą mają rozmowy darmowe, ale łącząc się z komisariatem (co jest niezbędne w tego rodzaju pracy) za każdym razem płacą. Po wyczerpaniu limitu nadwyżka ściągana jest z wynagrodzenia _ - zauważyła RPO.

Pisząc o pojazdach służbowych, RPO podkreśla, że w żadnej jednostce nie stwierdzono trudności w zaopatrzeniu w paliwo w niezbędnej ilości. Funkcjonariusze zwracają natomiast uwagę na przewlekłość i małą efektywność serwisowania i napraw. Kontrowersje budzi też ponoszenie przez funkcjonariuszy kosztów ubezpieczenia OC.

Wystąpienie do szefa MSW kończy prośba RPO o _ rozważanie możliwości zapewnienia godnych warunków służby policjantom _, szczególnie tym pełniącym służbę w jednostkach najniższego szczebla.

Pytana o pismo RPO rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak powiedziała PAP, że priorytetem obecnego kierownictwa resortu jest ustandaryzowanie komend i komisariatów. _ W wielu miejscach wiele zostało już zrobione, natomiast oczywiście są jeszcze takie miejsca, gdzie rzeczywiście mamy różny standard _ - przyznała Woźniak.

Poinformowała też, że oprócz pieniędzy, które na remonty mają komendy, MSW ma w tym roku pulę 50 mln zł dla wszystkich służb przeznaczoną na modernizację jednostek. Dodała, że chodzi nie tylko o poprawę warunków pracy policjantów, ale i zadbanie o miejsca, gdzie najczęściej przychodzą obywatele.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)