Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posłowie będą płacić mandaty? Ewa Kopacz chce ograniczenia immunitetu poselskiego

0
Podziel się:

- Jeszcze w tej kadencji posłowie, którzy w tej chwili są chronieni immunitetem, będą odpowiadać i płacić za swoje wykroczenia drogowe - powiedziała premier.

Posłowie będą płacić mandaty? Ewa Kopacz chce ograniczenia immunitetu poselskiego
(Artur Barbarowski/East News)

- Na drogach nie może być równych i równiejszych - stwierdziła Ewa Kopacz. Premier zapowiedziała zmianę szeregu przepisów dotyczących ruchu drogowego, między innymi, by poselski immunitet nie obejmował mandatów karnych.

Aktualizacja 17:37

- Jeszcze w tej kadencji posłowie, którzy w tej chwili są chronieni immunitetem, będą odpowiadać i płacić za swoje wykroczenia drogowe - powiedziała premier Kopacz podczas konferencji prasowej w środę.

Premier Ewa Kopacz tłumaczy te propozycje koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa na drogach. - Choć od 2007 roku znacząco zmalała liczba ofiar śmiertelnych wypadków, to te dane mnie nie zadowalają - mówiła szefowa rządu.

Ewa Kopacz zapowiedziała także, że gminom zostanie odebrane prawo do używania mobilnych fotoradarów.

W perspektywie unijnej 2014-2020 na bezpieczeństwo na drogach przeznaczono 150 mln euro - poinformował po posiedzeniu rządu wiceszef MiR Paweł Olszewski. Dodał, że w Polsce powinna powstać specjalna instytucja zajmująca się tym bezpieczeństwem.

- Mamy cały system działań, który ma zapewnić bezpieczeństwo na polskich drogach. Korzystając z doświadczeń innych państw, z drugiej strony analizując i wyciągając wnioski choćby z raportu Banku Światowego, Najwyższej Izby Kontroli będziemy podejmowali działania zmierzającego do tego, aby ustanowić w Polsce instytucję wiodącą ds. zarządzania bezpieczeństwem na drogach - powiedział Olszewski, który jest jednocześnie pełnomocnikiem rządu ds. regulacji i harmonizacji obszaru bezpieczeństwa transportu i ruchu drogowego.

Dodał, że wkrótce gotowe będą konkretne rozwiązania legislacyjne dotyczące powołania jednej komisji państwowej badającej wypadki transportowe. - Będzie ona połączona z dotychczasowych trzech komisji - badania wypadku lotniczych, morskich, kolejowych. Będzie też pion dotyczący badania katastrof w ruchu drogowym - zapowiedział.

Podkreślił, że w ramach obecnej perspektywy finansowej UE na bezpieczeństwo na drogach przeznaczone będą konkretne środki. - Jest to 150 mln euro. To kwota niebagatelna - powiedział.

Zapowiedział przegląd oznakowania na drogach. Jak mówił, oznakowanie autostrady powinno być przygotowane nie dla urzędników, którzy projektowali drogę, ale dla uczestników ruchu. - Ma być czytelne, przejrzyste i każdy kto jedzie musi wiedzieć, gdzie jedzie. Stąd będziemy dokonywali przeglądów tego oznakowania - powiedział.

Dodał, że również na drogach samorządowych problemem jest "nadmierne oznakowanie" lub "oznakowanie wzajemnie się wykluczające". - To stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym - ocenił. W tym przypadku - jak mówił - również zostanie dokonany przegląd. - Docelowo będziemy chcieli wprowadzić rozwiązania zmierzające do odpowiedzialności zarządcy dróg za nieprawdziwości oznakowania - powiedział.

Jak powiedział, Główny Inspektorat Transportu Drogowego zwiększy też liczbę mobilnych stacji kontroli pojazdów. - W Polsce są tylko dwie takie stacje. Zdecydowanie za mało. Przynajmniej jedna stacja powinna być na jedno województwo, aby miało to sens - mówił.

Czytaj więcej w Money.pl
Straż miejska straci fotoradary, ale mandaty... Dla niektórych samorządów może to być spory problem, bo fotoradar często przynosi wielkie zyski dla gmin.
Gęstnieje sieć fotoradarów. Przybędzie sto Pojawi się też znacznie więcej urządzeń do odcinkowego pomiaru średniej prędkości.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)