300 tysięcy dolarów nagrody za pomoc w uratowaniu ponad 200 uczennic wyznaczyła nigeryjska policja. Dziewczęta zostały uprowadzone pod koniec kwietnia przez radykalne islamistyczne ugrupowanie Boko Haram.
Jego lider Abubakar Shekau zapowiedział, że uczennice zostaną sprzedane - jak to ujął - na rynku. Swoją pomoc w uwolnieniu porwanych zadeklarowały Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja. Paryż zaoferował władzom Nigerii usługi _ grupy specjalnej _. Amerykanie z kolei mają wysłać zespół ekspertów: wojskowych, prawników i specjalistów od negocjacji z porywaczami.
Wielka Brytania oferuje swoją pomoc:
Tymczasem islamiści z Boko Haram przeprowadzili kolejną masakrę cywilów. W wiosce Gmaboru Ngala przy granicy z Kamerunem zabili ponad 300 osób. Miała to być zemsta za współpracę mieszkańców z nigeryjską armią.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Amerykanie wyślą do Nigerii żołnierzy Pomogą tamtejszym władzom odbić ponad 200 dziewczynek porwanych przez nigeryjskie ugrupowanie Boko Haram. | |
| Powiększa się lista grup terrorystycznych Skutkuje to uznaniem za przestępstwo udzielania wsparcia materialnego tym grupom. | |
| Armia Nigerii: Szef Boko Haram nie żyje Radykalne ugrupowanie islamskie Boko Haram od 2009 roku prowadzi zbrojną walkę o przekształcenie Nigerii lub przynajmniej jej części w państwo islamskie. |