Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomoc dla Afganistanu. Fikcyjni policjanci opłacani z zagranicznych funduszy

0
Podziel się:

Specjalny inspektor generalny ds. odbudowy Afganistanu twierdzi, że afgański resort spraw wewnętrznych zawyża liczbę czynnych pracowników policji, by wyłudzić więcej pieniędzy z międzynarodowych źródeł.

Pomoc dla Afganistanu. Fikcyjni policjanci opłacani z zagranicznych funduszy
(Xinhua/eyevine/EAST NEWS)

Znaczna część międzynarodowej pomocy przeznaczonej na wypłatę pensji dla policji w Afganistanie może trafiać do _ martwych dusz _ - wynika z opublikowanego raportu specjalnego urzędu nadzorczego USA.

Do lipca 2014 r. międzynarodowi darczyńcy zasilili kwotą około 3,5 mld dolarów kontrolowany przez ONZ Fundusz na rzecz Prawa i Porządku w Afganistanie (LOTFA), z którego - za pośrednictwem afgańskiego MSW - wypłacane są pensje afgańskich policjantów.

SIGAR - powołany przez Kongres USA specjalny inspektor generalny ds. odbudowy Afganistanu - w opublikowanym dzisiaj raporcie twierdzi, że afgański resort spraw wewnętrznych celowo zawyża liczbę czynnych pracowników policji, by wyłudzić z funduszu więcej pieniędzy. _ W obrocie istnieje dwa razy więcej kart identyfikacyjnych niż wynosi liczba aktywnych pracowników policji _ - podkreśla SIGAR w dokumencie omówionym przez brytyjski dziennik _ The Guardian _.

_ Od 2006 r. agencje nadzorcze rządu USA stale miały trudności z monitorowaniem danych o personelu policji i policyjnej liście płac _ - twierdzi raport. Winą obarcza też częściowo przedstawicieli władz USA za to, że _ bez pytania _ przyjmowali od afgańskiego MSW dane na temat liczby policjantów.

Innym problemem jest wypłacanie pensji rzeczywiście istniejącym funkcjonariuszom. SIGAR pisze, że afgański resort wyznacza specjalnych agentów, którzy wypłacają wynagrodzenie policjantom w gotówce, a niekiedy część powierzonych im pieniędzy zatrzymują dla siebie. Pełnej pensji może nie otrzymywać do 20 proc. policjantów - zaznacza się w raporcie.

Publikacja dokumentu nastąpiła krótko po tym, jak prezydent Afganistanu Aszraf Ghani zażądał, by Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) zrzekł się kontroli nad policyjnym funduszem - zauważa _ The Guardian _. Ghani oskarżył ONZ o to, że traktuje fundusz jak _ dojną krowę _, bo za administrowanie nim liczy sobie 4 proc. zgromadzonej na niej sumy.

Tymczasem w Afganistanie wciąż trwa polityczny impas. Mimo porozumienia o podziale władze, jaki we wrześniu Ghani zawarł ze swym rywalem w wyborach prezydenckich, Abdullahem Abdullahem, nadal nie udało się powołać ani jednego ministra w nowym rządzie.

Czytaj więcej w Money.pl
Wojsko w Afganistanie. Ważna decyzja Obamy Prezydent USA po cichu podpisał w ostatnich tygodniach nowe rozporządzenie.
Amerykanie i Brytyjczycy opuszczają bazy Ostatni amerykańscy żołnierze piechoty morskiej i brytyjskie oddziały bojowe oficjalnie zakończyły misję w Afganistanie.
Pod autobusem wybuchła bomba. Są zabici Ładunek eksplodował pod pojazdem wiozącym wojskowych na służbę w jednym z ministerstw w stolicy Afganistanu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)