Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska będzie bronić swoich racji w sprawie unijnej polityki

0
Podziel się:

W ramach wizyty w Brukseli, Ewa Kopacz rozmawiała na tematy dotyczące kwestii ukraińskiej oraz bezpieczeństwa klimatyczno-energetycznego.

Polska będzie bronić swoich racji w sprawie unijnej polityki
(PAP/EPA)

Unia Europejska musi mówić jednym głosem w sprawie Ukrainy - oświadczyła premier Ewa Kopacz dzisiejszym spotkaniu w Brukseli z szefem Parlamentu Europejskiego. Martin Schulz podkreślił, że Polska jest jednym z filarów UE. Wśród tematów spotkań pojawiła się m.in. polityka klimatyczno-energetyczna.

Aktualizacja 20:20

Instytucje Unii Europejskiej w Brukseli są celem pierwszej zagranicznej wizyty polskiej premier. Rozmowa szefowej polskiego rządu i przewodniczącego PE dotyczyła m.in. kryzysu ukraińsko-rosyjskiego i _ tragicznej sytuacji na Ukrainie _. _ Byliśmy zgodni, że Unia w sprawie Ukrainy musi mówić jednym głosem _ - powiedziała Kopacz.

Premier pogratulowała Schulzowi wyboru na stanowisko przewodniczącego europarlamentu. - _ To już kolejna kadencja na tej funkcji. Chciałam po przyjacielsku powiedzieć, bo znamy się wiele lat: PE jest w dobrych rękach _ - dodała Kopacz.

Pogratulowała Schulzowi bardzo aktywnego początku nowej kadencji europarlamentu, w tym ratyfikowania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Zaznaczyła, że temat sytuacji na Ukrainie stanowił znaczną cześć jej rozmowy z szefem PE.

Kopacz i Schulz dyskutowali też o współpracy między polskim rządem a europarlamentem _ na długie lata _, jak wyraziła się szefowa polskiego rządu. Jak zaznaczyła, możemy wspólnie rozwiązywać problemy, ale warunkiem jest _ jednolity głos, który będzie płynął z całej Unii Europejskiej _.

Polska premier podziękowała przewodniczącemu PE za wysiłek, jaki włożył w ostatnie negocjacje dotyczące budżetu UE na lata 2014-2020. Jak oceniła, starania Schulza przełożyły się na _ historyczny dla Polski budżet _.

Jak zauważyła Kopacz, PE jest instytucją Unii Europejskiej pochodzącą z bezpośredniego wyboru, a przez to ma _ mocny mandat w podejmowaniu decyzji _.

Poinformowała, że zaprosiła Schulza do Warszawy._ - Umówiliśmy się z panem przewodniczącym na kolejne spotkanie i na długą rozmowę. Ta rozmowa odbędzie się już w Polsce, kiedy pan przewodniczący przyjedzie i będzie pewnie chciał zaprzyjaźnić się z moim następcą, czyli marszałkiem polskiego Sejmu, a ja, będąc już prezesem Rady Ministrów, pozwoliłam sobie złożyć zaproszenie na ręce przewodniczącego Schulza do złożenia wizyty również mojej osobie _ - powiedziała Kopacz.

Przewodniczący PE pogratulował Kopacz objęcia stanowiska premiera. Jak zaznaczył, podczas spotkania rozmawiali o sytuacji wewnątrz UE, o kwestiach bezpieczeństwa, a także poruszyli temat _ dramatycznych czasów, w których przyszło nam żyć _.

_ - Rozmawialiśmy też o rozwoju gospodarczym w ramach UE, w ramach strefy euro, o rozwoju gospodarczym Polski, a także o roli, jaką odgrywa Polska w UE w kontekście gospodarczym i finansowym. Chcę jasno powiedzieć, że Polska jest jednym z filarów UE _ - podkreślił Schulz.

_ - Dla nas w Parlamencie Europejskim Polska nie jest nowym krajem UE, bo podziału na starych i nowych członków już nie ma. Polska jest jednym z filarów integracji europejskiej _ - dodał.

Poinformował, że rozmowa z Kopacz dotyczyła też m.in. bezpieczeństwa UE i sytuacji na Ukrainie oraz przyszłości tego kraju. - _ Rozmawialiśmy o tym, co musimy zrobić z gospodarczego, politycznego i wojskowego punktu widzenia, aby ustabilizować Ukrainę _ - powiedział Schulz.

Jak dodał, z polską premier rozmawiał też o unijnych sankcjach nałożonych na Rosję oraz o przyszłości Ukrainy w aspekcie gospodarczym, politycznym i militarnym. Dodał, że w tej sprawie stanowiska rządu w Warszawie oraz Parlamentu Europejskiego są zgodne.

Kolejna redukcja CO2

Na 23-24 października zaplanowano w Brukseli szczyt UE, który ma uzgodnić nowy cel redukcji emisji CO2 w Unii Europejskiej po 2020 r. Komisja Europejska zaproponowała na początku roku cel redukcji do 2030 r. emisji CO2 o 40 proc. w ramach projektu polityki energetycznej i klimatycznej UE. Zaproponowała też ogólnoeuropejski cel udziału energii ze źródeł odnawialnych na poziomie 27 proc. Obowiązujący do 2020 r. pakiet energetyczno-klimatyczny zakłada 20-procentową redukcję emisji CO2 i 20-procentowy udział energii odnawialnej.

Polska będzie bronić swoich racji w sprawie unijnej polityki energetyczno-klimatycznej. Tak po spotkaniu z szefem Rady Europejskiej mówiła premier Ewa Kopacz. Rozmowy z Hermanem Van Rompuyem odbyły się niecałe trzy tygodnie przed szczytem Unii Europejskiej.

Ewa Kopacz przyznała , że rozmowa z szefem Rady wcale nie była łatwa. - _ Potrzebowałam tej rozmowy w cztery oczy, by postawić twarde warunki brzegowe w naszych negocjacjach _ - powiedziała dziennikarzom polska premier.

Pytana o szczegóły, odwoływała się do swojego expose, w którym zadeklarowała, że jej rząd nie zgodzi się na takie cele unijnej polityki energetyczno-klimatycznej, które wpłynęłyby na wzrost cen energii. Chodzi o propozycję Komisji Europejskiej, aby Wspólnota do 2030 roku obniżyła emisję dwutlenku węgla o 40 procent poniżej poziomu z początku lat 90tych. Cel - któremu Polska sprzeciwia się w obawie o koszty dla naszej gospodarki - będzie omawiany podczas najbliższego szczytu Unii.

_ - Trzy tygodnie to jest naprawdę dużo czasu i przez te trzy tygodnie Polska, bardzo dobrze przygotowana do tych negocjacji, będzie przekonywać do swoich racji _ - mówiła Ewa Kopacz.

Wygłaszając w środę w Sejmie expose, Kopacz zadeklarowała, że rząd nie zgodzi się na dodatkowe koszty polityki klimatycznej UE, w tym podwyżki cen energii. Podkreślała, że najnowsze propozycje dla polskiego węgla pozwolą zyskać czas na uczynienie tej branży konkurencyjną. W czwartek ponownie zapewniła, że Polska twardo będzie prezentować swe stanowisko w kwestii redukcji emisji CO2 w UE i nie wykluczyła weta.

Minister środowiska Maciej Grabowski powiedział w Sopocie, że jeżeli nowy unijny cel redukcji emisji CO2 miałby się przełożyć na takie zobowiązania Polski, które mogłyby doprowadzić do wyższych cen energii, to dla nas jest to warunek trudny do przyjęcia. Minister podkreślił jednak, że Polska chce unijnego porozumienia w październiku.

Czytaj więcej w Money.pl
Kopacz spotyka się z kandydatami na ministrów. Nieoficjalnie padły 2 nazwiska Media spekulują kto zostanie na stanowisku, a kto pożegna się z teką.
To spodobało się Niemcom w expose Kopacz Media zwracają uwagę na pragmatyczne podejście w polityce zagranicznej i liczne obietnice w polityce wewnętrznej.
_ Festiwal obietnic. _ Komentarze po expose -_ Mam nadzieję, że oprócz tego, że ktoś kto to wszystko napisał, jeszcze to policzył _- mówi Dariusz Joński, rzecznik prasowy SLD.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)