Politycy zgodni w sprawie przedszkoli

Goście audycji uznali, że wprowadzone przez niektóre samorządy podwyżki są za wysokie. Poseł Platformy Obywatelskiej Jarosław Gowin podkreślił, że to wyborcy skłonią samorządy do obniżenia opłat.

Poseł PO podkreślił, że samorządy nie powinny prowadzić działalności antyrodzinnej. Dodał, że koszta opieki przedszkolnej byłyby niższe, gdyby pracownicy przedszkoli nie korzystali z przywilejów Karty Nauczyciela.

Z kolei Joachim Brudziński z Prawa i Sprawiedliwości wezwał uczestniczących w audycji posłów, aby poparli projekt nowelizacji ustawy, przedstawiony przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Marek Wikiński z Sojuszu Lewicy Demokratycznej zwrócił uwagę, że jest możliwość zmniejszenia opłat za przedszkola bez dodatkowych wydatków z budżetu. Jego zdaniem należy zróżnicować opłaty za godziny edukacji i za godziny nauki świetlicowej w przedszkolu.

Jednocześnie przedstawiciel Sojuszu Lewicy Demokratycznej przyznał, że szybka nowelizacja ustawy jest możliwa.

Tomasz Dudziński z partii Polska Jest Najważniejsza powiedział, że partie, które użalają się nad rodzicami przedszkolaków, rządzą w samorządach, a więc odpowiadają za podwyżki opłat. Dodał, że PJN ma własną propozycję rozwiązania problemu. Jego zdaniem należy objąć subwencja oświatową także przedszkolaki, a nie tylko dzieci uczące się w szkołach.

Eurodeputowany Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski wyraził opinię, że próby nakłonienia samorządów przez wojewodów do obniżek opłat nie dadzą rezultatu. Problem trzeba jednak rozwiązać.

Z kolei doradca prezydenta Henryk Wujec podkreślił, że utrzymanie przedszkoli jest bardzo ważne. Dodał, że nowy rząd powinien przygotować program objęcia opieką przedszkolną dzieci, które teraz nie mogą z niej korzystać.