Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu w metrze

0
Podziel się:

- Został zatrzymany w pracy. Był zaskoczony. Tłumaczył, że wiadomość ta to tylko głupi żart. Nie potrafił powiedzieć dlaczego to zrobił - tłumaczy policja.

Policja zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu w metrze
(DrabikPany/CC BY 2.0./flickr)

Policja zatrzymała 49-letniego mieszkańca województwa kujawsko-pomorskiego, który w czwartek wywołał fałszywy alarm bombowy w warszawskim metrze, wysyłając sms z wiadomością o planowanym zamachu terrorystycznym - poinformowała stołeczna policja.

Mężczyzna wysłał sms na telefon dyżurny jednej ze stacji telewizyjnych. Z treści wynikało, że w warszawskim metrze planowany jest zamach terrorystyczny. Zaalarmowało to policjantów oraz inne służby, których funkcjonariusze przez kilka godzin sprawdzali wszystkie stacje podziemnej kolejki.

_ - Musieliśmy sprawdzić wszystkie stacje metra. W celu zapewnienia większego bezpieczeństwa, zostały wystawione dodatkowe patrole. Zrobiono to dyskretnie, aby nie wywołać paniki wśród podróżnych _ - powiedział rzecznik stołecznej policji st. asp. Mariusz Mrozek.

Dodał, że funkcjonariusze szybko ustalili, kto może być autorem smsa. _ - Mężczyzna został zatrzymany w pracy. Był zaskoczony, a na widok funkcjonariuszy próbował wyłączyć telefon. Tłumaczył, że wiadomość ta to tylko głupi żart. Nie potrafił powiedzieć dlaczego to zrobił _ - powiedział Mrozek.

Za spowodowanie fałszywego alarmu bombowego grozi kara do 8 lat więzienia.

Czytaj więcej w Money.pl
Alarm bombowy w kijowskim metrze Zdaniem opozycji zamykanie stacji kolejki to decyzja władz, które chcą utrudnić ludziom dojazd na Majdan. W okolice placu można dostać się samochodem.
Ewakuacje ministerstw z powodu alarmów bombowych Z siedzib resortów - infrastruktury i rozwoju oraz obrony narodowej - wyprowadzono ponad 3 tysiące osób.
Zbierają dowody po bombowych alarmach Sprawcy fałszywych alarmów wcześniej byli ścigani i nadal mogą być pociągani do odpowiedzialności także na podstawie innych przepisów kodeksu karnego mówiących o sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)