Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO, PSL i SLD za projektem zmiany konstytucji dot. lasów

0
Podziel się:

PO, PSL i SLD za projektem zmian w konstytucji zakazującym
przekształcania własnościowych lasów zarządzanych przez państwo, z wyjątkiem uzasadnionego celu publicznego. PiS zarzuca koalicji, że projekt jest procedowany, bo zbliżają się wybory samorządowe.

PO, PSL i SLD za projektem zmiany konstytucji dot. lasów
(Bartosz Chochołowski)

PO, PSL i SLD za projektem zmian w konstytucji zakazującym przekształcania własnościowych lasów zarządzanych przez państwo, z wyjątkiem uzasadnionego celu publicznego. PiS zarzuca koalicji, że projekt jest procedowany, bo zbliżają się wybory samorządowe.

Projekt zmian konstytucji mający zakazać przekształcania własnościowych lasów zarządzanych przez państwo, z wyjątkiem uzasadnionego celu publicznego, pod koniec marca br. złożyły kluby: PSL, PO, SLD i Twój Ruch. Inicjatorem wprowadzenia do konstytucji takich zmian byli ludowcy.

Stanisław Żelichowski (PSL) prezentując sprawozdania komisji środowiska, która pracowała nad projektem, przytoczył opinię prof. Marka Chmaja. Według konstytucjonalisty w obecnym systemie prawnym brakuje regulacji _ w wystarczającym stopniu chroniącej lasy państwowe _. _ Ten akt jest wystarczającym uzasadnieniem dla uchwalenia projektu zmiany konstytucji _ - przekonywał Żelichowski.

Podkreślił, że specjalną ochronę lasów wpisano do konstytucji wielu krajów. _ W Europie to Grecja, Szwajcaria, Litwa, Bułgaria, czyli te państwa, w których były próby sięgnięcia po lasy _ - zaznaczył.

Poseł PSL Marek Gos przekonywał na piątkowej konferencji prasowej, że koalicja PO-PSL nigdy nie zamierzała prywatyzować lasów w Polsce.

Według Gosa, to politycy PiS próbowali _ wmówić Polakom _, że koalicja chce sprywatyzować lasy państwowe. _ Żaden z polityków koalicyjnych nigdy i nigdzie takiego pomysłu nie miał i nie próbował go realizować _ - przekonywał poseł Stronnictwa.

Dodał, że w związku z tym koalicja proponuje dwa ważne zapisy: _ określenie lasów państwowych, jako dobra narodowego wyłączonego z procesów prywatyzacyjnych _ oraz _ udostępnienie ludności Polski dostępu do lasów stanowiących własność państwa _.

Do potrzeby ochrony lasów nawiązał również poseł SLD Cezary Olejniczak. Polityk podkreślił, że nie jest to projekt PSL-u, ale poselski, pod którym podpisali się również posłowie SLD. _ Zmiany, które proponujemy w konstytucji, by nikt inny, kto przyjdzie na tę salę (...) nie spróbował sprywatyzować lasów państwowych _ - mówił polityk.

Według Olejniczaka lasy państwowe są unikatem, który świetnie funkcjonuje od 90 lat. _ SLD popiera ten projekt zmian w konstytucji _ - dodał.

Zdaniem posła PiS Jana Szyszki, gdyby nie zbliżające się wybory samorządowe, inicjatywy zmiany konstytucji w ogóle by nie było. Dodał jednak, że w Polsce nie ma nikogo, _ kto by oficjalnie twierdził, że trzeba zdestabilizować lasy państwowe _.

_ Lasy stanowiące własność skarbu państwa i zarządzane przez państwowe przedsiębiorstwo Lasy Państwowe (...) to unikat w skali świata _ - przekonywał b. minister środowiska.

Według Szyszki zapisy w projekcie zmiany konstytucji są niezrozumiałe. Powołując się na opnie ekspertów poseł zauważył, że projekt nie wnosi nic nowego, bo obecna konstytucja _ zabezpiecza lasy przed przekształceniem własnościowym _.

Szyszko w imieniu klubu PiS zgłosił poprawkę do projektu. Zakłada ona m.in., aby w konstytucji zostało zapisane, że wszelkie zmniejszenie powierzchni lasów stanowiących własność Skarbu Państwa podlega obowiązkowej rekompensacie. Miałaby ona polegać na przekazaniu Skarbowi Państwa gruntów o powierzchni trzykrotnie większej niż ubytek lasów.

Politykowi PiS wtórował poseł Sprawiedliwej Polski Józef Rojek, który zaznaczył, że _ w rozmowach kuluarowych _ - wbrew temu, co twierdzą przedstawiciele koalicji - mówi się o prywatyzacji lasów. Rojek zaznaczył, że SP jest za _ doprecyzowaniem (projektu) z uwzględnieniem poprawek złożonych przez PiS _.

Projekt wróci do komisji środowiska, która pracowała nad nim pod koniec października.

Ustawę o zmianie konstytucji Sejm uchwala większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Następnie Senat przyjmuje ją bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)