Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pijani kierowcy wkrótce będą ostrzej karani

0
Podziel się:

W ciągu niespełna trzech miesięcy zostaną zakończone prace dotyczące prawa karnego.

Pijani kierowcy wkrótce będą ostrzej karani
(Pawel Ukrainski/REPORTER)

Zakończenie w tym roku prac nad rządowym projektem nowelizacji Kodeksu karnego zapowiedział szef sejmowej Komisji Nadzwyczajnej ds. Zmian w Kodyfikacjach poseł Witold Pahl (PO). Chodzi m.in. o zaostrzenie kar dla pijanych kierowców, zwiększenie ich nieuchronności i dotkliwości.

Według Pahla nowe przepisy zaostrzające kary mogą zostać wprowadzone w znaczącym zakresie od początku 2015 roku, a te związane z dotkliwością kar orzekanych przez sądy od lipca przyszłego roku.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej w Gorzowie Wlkp. Pahl podkreślił, że nie tylko w odczuciu społecznym, ale także zdaniem rządu, sądy stosują wobec pijanych czy będących pod działaniem środków odurzających kierowców zbyt łagodne kary, które nie spełniają prewencyjnej funkcji wymiaru sprawiedliwości.

Zdaniem posła zapada zbyt dużo orzeczeń z warunkowym zawieszeniem kary pozbawienia wolności wobec ludzi, którzy kolejny raz zostali przyłapani na jeździe w stanie nietrzeźwym.

_ - Chcemy, aby kara w zawieszeniu była orzekana wyjątkowo, absolutnie wyjątkowo. Przede wszystkim nacisk na kary pozbawienia wolności, ale w stosunku do sprawców szczególnie niebezpiecznych przestępstw. Natomiast to, co wynika z badań instytutu wymiaru sprawiedliwości, co sprawdza się, jeżeli chodzi o statystykę, to orzekanie innych kar o charakterze wolnościowym, ale dotkliwych _ - powiedział Pahl.

Jak wyjaśnił, chodzi o kary ograniczenia wolności i prac na cele społeczne, potrącanie określonej kwoty z wynagrodzenia, dozór elektroniczny czy bardzo wysokie grzywny nawet do kilkuset tys. zł.

_ - Orzekanie grzywien nawet do 500 tys. zł może być coraz częstsze i to też będzie bardzo dolegliwe dla sprawcy takiego wypadku (pod wpływem alkoholu) _ - dodał Pahl.

Według posła jest szansa, że nowe, zaostrzone przepisy dot. karania kierowców jeżdżących oraz powodujących wypadki pod wpływem działania alkoholu i środków odurzających wejdą w życie od początku 2015 roku, z wyjątkiem nakazu montowania w samochodach _ recydywistów _ blokad antyalkoholowych, co będzie wymagało więcej czasu, gdyż konieczne są zmiany w centralnej ewidencji pojazdów.

_ Jeśli chodzi o nowy sposób orzekania, nową filozofię orzekania kar, chciałbym, aby to weszło w życie od 1 lipca przyszłego roku, tak aby sądy nie orzekały kar w zawieszeniu, bo są to kary, które nie są skuteczne _ - podkreślił Pahl. Zaznaczył, że ten termin ustalał już z b. ministrem sprawiedliwości Markiem Biernackim, a niedawno z nowym ministrem tego resortu Cezarym Grabarczykiem.

Rządowy projekt, o którym mówił Pahl, powstał po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie), gdzie pod kołami pijanego kierowcy zginęło sześć osób. Opracowano go w resortach sprawiedliwości, infrastruktury i spraw wewnętrznych. Swoje projekty przygotowały też grupy posłów.

Projekt rządu zakłada, że sąd mógłby orzec wobec kierowców nietrzeźwych, jadących pod wpływem środka odurzającego lub wobec kogoś, kto zbiegł z miejsca zdarzenia, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, albo określonego rodzaju pojazdów od 3 do 15 lat. W przypadku ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpić od takiej kary sąd mógłby jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami.

Razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy, sąd orzekałby też od sprawców nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów oraz pozostałych odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu czynu zabronionego, polegającego na prowadzeniu pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym, gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do dwóch lat więzienia.

Dla osób skazanych już za jazdę po pijanemu i odzyskujących prawo jazdy po upływie kary, projekt zakłada obowiązek wyposażenia ich aut na trzy lata w blokadę alkoholową (tzw. alcolock). Blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 litrze powietrza. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się _ stan po spożyciu alkoholu _.

Czytaj więcej w Money.pl
"Biała wdowa" i pijani policjanci w czasie wizyty Obamy Dwaj naczelnicy wydziałów i jeden zastępca zostali już odwołani z zajmowanych stanowisk. W tym czasie polowano na terrorystkę.
Policja: prawo dobre, problem jest w sądach <->- Już teraz obowiązują przepisy, które mogłyby skutecznie zniechęcać do jazdy po pijanemu - uważa komendant główny policji.
PSL ma pomysły na pijanych kierowców Ludowcy chcą, by osoby złapane na jeździe po pijanemu były kierowane do prac społecznych. Dodatkową dotkliwą karą powinny być wysokie i dotkliwe mandaty.
Poświąteczne statystyki - znów mnóstwo pijanych Po Świętach Bożego Narodzenia policja opublikowała pierwsze statystyki. Co prawda liczby nie są...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)