Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Parabanki ścigane nieskutecznie. Jest raport

0
Podziel się:

- Chodzi o to, by para nie szła w gwizdek - tak śledczy komentują ustalenia raportu.

Parabanki ścigane nieskutecznie. Jest raport
(Bartosz Krupa/East News)

Śledztwa w sprawie działalności parabankowej były zbyt rozproszone i część z nich już skomasowano. W 60 przypadkach decyzje o umorzeniu bądź odmowie wszczęcia postępowań w takich sprawach okazały się przedwczesne - wynika z raportu Prokuratury Generalnej.

W związku ze sprawą Amber Gold prokurator generalny Andrzej Seremet [na zdjęciu] poprosił pod koniec sierpnia prokuratury w całym kraju o szczegóły dotyczące śledztw odnoszących się do funkcjonowania parabanków. Informacje były nadesłane do PG we wrześniu; następnie materiały te były analizowane, zaś szef prokuratury zwracał się do niektórych prokuratur apelacyjnych o informacje uzupełniające.

_ - Potrzebny jest system na poziomie prokuratur apelacyjnych albo nawet Prokuratury Generalnej, żeby monitorować tego rodzaju sprawy, choćby po to, aby nie doprowadzić do rozproszenia postępowań dotyczących tych samych podmiotów _ - powiedział prok. Maciej Kujawski z Prokuratury Generalnej, informując o wnioskach z analizy.

Uzyskane przez PG informacje dotyczyły okresu od początku 2007 r. do końca sierpnia 2012 r. W tym czasie w całej Polsce odnotowano 146 spraw dotyczących funkcjonowania tzw. piramid finansowych, czy też parabanków. - _ Z tej liczby 41 spraw zostało zakończonych aktami oskarżenia, niektóre skończyły się już prawomocnymi wyrokami w sądach _ - mówił Kujawski.

Spośród pozostałych 105 spraw - jak zaznaczył Kujawski - w 60 przypadkach zdaniem autorów analizy _ decyzje o umorzeniu, zawieszeniu bądź odmowie wszczęcia śledztwa były niezasadne lub przedwczesne _.

_ - W tych przypadkach zostały wydane polecenia wszczęcia śledztwa lub podjęcia sprawy zawieszonej _ - dodał. Jak informowały _ Gazeta Wyborcza _ i RMF FM głównymi zarzutami, które sformułowano odnośnie dotychczasowego prowadzenia tych postępowań były m.in.: niewyjaśnienie wszystkich okoliczności, niezabezpieczenie dokumentów i nieprzesłuchanie świadków.

Prokurator poinformował też, że 17 decyzji o umorzeniu, zawieszeniu lub odmowie wszczęcia śledztwa prokuratury apelacyjne uznały za zasadne - te sprawy będą jednak jeszcze raz przeanalizowane w Prokuraturze Generalnej.

Obecnie toczy się w prokuraturach 40 spośród analizowanych spraw. Liczba spraw zmniejszyła się po połączeniu ze sobą części postępowań. Np. - jak wskazał prokurator - Prokuratura Okręgowa w Gliwicach prowadzi obecnie zbiorcze śledztwo obejmujące 22 wcześniejsze postępowania odnoszące się do jednej firmy._ - Niewątpliwie musi istnieć przepływ informacji między prokuraturami o takich sprawach, żeby para nie szła w gwizdek _ - dodał Kujawski.

Z informacji uzyskanych w prokuraturach przez korespondentów PAP w pierwszej połowie września wynikało, że w ostatnich latach najwięcej śledztw w sprawie parabanków było w apelacjach: lubelskiej - ponad 20, warszawskiej - 20, gdańskiej - 19 i katowickiej - 11. Niektóre z prokuratur apelacyjnych informowały, że na ich terenie nie są prowadzone takie postępowania.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)