Komisja Europejska jesienią powinna przedstawić propozycję rewizji dyrektywy o produktach tytoniowych. Jedną z rozważanych opcji jest wprowadzenie w UE tzw. plain packaging, czyli standardowych opakowań papierosów bez logo producenta.
_ Pracujemy nad propozycją rewizji dyrektywy o produktach tytoniowych. Dyskutowanych jest wiele możliwości, włącznie z możliwością plain packaging oraz powiększenia obrazków z ostrzeżeniami na opakowaniach _ - poinformował jeden z rzeczników KE Antony Gravili. Dodał, że KE obserwuje sytuację w Australii, która wprowadziła zakaz reklamy na opakowaniach papierosów.
Sąd Najwyższy Australii utrzymał w środę zakaz umieszczania logo producentów na paczkach papierosów mimo protestów koncernów tytoniowych, które argumentowały, że godzi to w wartość ich znaków handlowych. Decyzja Sądu Najwyższego oznacza, że poczynając od grudnia br. koncerny tytoniowe nie będą mogły umieszczać na sprzedawanych w Australii paczkach papierosów swoich kolorów i znaków firmowych. Jest to najostrzejszy tego rodzaju przepis na świecie.
Paczki będą jednolitego szaro-oliwkowego koloru z napisami ostrzegającymi przed szkodliwością palenia oraz zdjęciami ust zaatakowanych przez raka i ślepych gałek ocznych. Rząd Australii ma nadzieję, że uczyni to palenie możliwie najmniej atrakcyjnym.
Koncerny tytoniowe, takie jak British American Tobacco, Philip Morris International, Imperial Tobacco i Japan Tobacco, obawiają się, że australijskie przepisy staną się światowym precedensem, który może zmniejszyć wartość ich firm o miliardy dolarów. Utrzymywały, że przepisy naruszają prawo własności intelektualnej i dewaluują ich znaki handlowe.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tam nadchodzą ciężkie czasy dla palaczy W Wielkiej Brytanii kończy się czteromiesięczny okres konsultacji społecznych w sprawie wprowadzenia ewentualnego zakazu wszelkiego brandingu na paczkach papierosów. Rząd rozpatrzy wszystkie zgłoszone uwagi. | |
Ten zakaz dał niewiele. Nadal 30 proc. z nas... Zakaz palenia w miejscach publicznych nie wpłynął na zmniejszenie popularności używki. Wciąż pali blisko jedna trzecia (31 proc.) Polaków | |
Te reklamy lepiej działają na palaczy Badacze z University of Pennsylvania sprawdzali, jakie ostrzeżenie, dotyczące palenia, najbardziej przyciąga uwagę palaczy i sprawia, że lepiej je pamiętają. Co się okazało? |