Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Oddaję się do dyspozycji". Związkowcy nie chcą ministra

0
Podziel się:

Komisja Trójstronna sparaliżowana. Co dalej z płacą minimalną i umowami śmieciowymi?

"Oddaję się do dyspozycji". Związkowcy nie chcą ministra
(Adam Guz/Reporter)

Warto rozmawiać - mówi minister pracy i polityki społecznej. Władysław Kosiniak-Kamysz zachęca związkowców do powrotu do stołu negocjacyjnego w Komisji Trójstronnej i w wojewódzkich komisjach dialogu. Ci podtrzymują czerwcową decyzję o zawieszeniu prac w komisji.

Minister pracy mówił, że czeka na przedstawicieli pracowników: - _ Ja oddaję się dyspozycji, tak jak deklarowałem, że będę wychodził z inicjatywą. Po protestach warto powrócić do stołu rozmów, bo tu można rozwiązywać problemy. _

Informacja Ministerstwa Finansów nt. projektu ustawy budżetowej na 2014 r. - to temat rozpoczętego przed południem plenarnego posiedzenia Komisji Trójstronnej. Spotkali się tam jedynie rząd i pracodawcy, związki podtrzymują czerwcową decyzję o zawieszeniu prac w komisji.

Oznacza to, że na spotkaniu nie będzie mogło być wypracowane żadne oficjalne stanowisko, ponieważ w niepełnym składzie komisja nie jest zdolna do podejmowania uchwał. Piątkowemu posiedzeniu przewodniczyć ma minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przed wejściem na obrady minister podkreślał, że _ warto wsłuchać się w to, co będzie dziś mówił minister finansów, jak będzie przedstawiał budżet _, a jednocześnie zaznaczył, że piątkowe spotkanie ze względu na nieobecność strony związkowej nie będzie miało _ charakteru wiążącego _.

Minister powtórzył też, że nie zamierza zrezygnować z funkcji przewodniczącego Komisji Trójstronnej, czego domagają się związkowcy. _ Nie myślałem, nie myślę i nie będę myślał (o rezygnacji ), ponieważ nie mam sobie nic do zarzucenia w prowadzeniu Komisji Trójstronnej _ - powiedział Kosiniak-Kamysz rano w TVN24. _ Podstawowym miejscem do dialogu jest Komisja Trójstronna _ - podkreślał Kosiniak-Kamysz.

Centrale związkowe uznały natomiast, że obecna formuła Komisji Trójstronnej się wyczerpała i szukają nowych rozwiązań. Pomóc mają byli ministrowie i szefowie komisji. W najbliższych tygodniach trzy centrale związkowe: NSZZ _ Solidarność _, OPZZ i Forum Związków Zawodowych organizują debatę z udziałem byłych szefów KT.

Związki chcą zaprosić do wspólnych rozmów m.in. byłych przewodniczących Komisji Trójstronnej, w tym: Longina Komołowskiego, Jerzego Hausnera czy Waldemara Pawlaka, a także ekspertów partnerów społecznych oraz przedstawicieli świata nauki specjalizujących się w problemach dialogu społecznego.

Pomysłodawcą spotkania jest szef FZZ Tadeusz Chwałka, który liczy, że _ wspólna wymiana zdań, doświadczeń pozwoli na nowo zdefiniować zasady prowadzenia dialogu społecznego w Polsce tak, aby uwzględniał on równość wszystkich jego stron _.

Dialog w Komisji Trójstronnej został zerwany w czerwcu, kiedy to związki zawodowe opuściły jej obrady w proteście przeciwko uchwaleniu przez Sejm tzw. elastycznego czasu pracy, czyli wydłużeniu okresów rozliczeniowych czasu pracy z czterech do 12 miesięcy.

Solidarność, OPZZ i FZZ uznały wówczas, że dialog społeczny między rządem, pracodawcami, a związkami jest pozorowany, bo postulaty związkowe nie są brane pod uwagę. Związki postawiły warunek powrotu do dialogu w Komisji Trójstronnej: odwołanie ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza (z funkcji przewodniczącego komisji i szefa resortu) i rozpoczęły przygotowania do ogólnopolskiego protestu przeciwko polityce rządu; wielka manifestacja związkowa w Warszawie odbyła się w połowie września.

Czytaj więcej w Money.pl
Związkowcy zmuszą ministra do ustąpienia? Minister pracy i polityki społecznej odpowiada na oskarżenia: - _ zawsze można podejść do spraw jeszcze bardziej otwarcie i do tego jestem gotowy _.
Bojkotują spotkanie w sprawie budżetu na przyszły rok - _ Komisja Trójstronna nie powinna być zakładnikiem sporu pomiędzy związkami zawodowymi, a rządem _.
Lider OPZZ ostrzega rząd przed rewolucją Jan Guz powiedział, że być może związkowcy będą musieli zawrzeć porozumienie z klubami opozycji, by przeprowadzić ustawy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)