Gdańska prokuratura - która bada okoliczności śmierci zamieszanego w zabójstwo generała Marka Papały Artura Zirajewskiego - ma już między innymi wyniki sekcji zwłok, wyniki badań genetycznych, bakteriologicznych oraz badań żywności i płynów, które znajdowały się w jego celi.
Badania genetyczne wykazały u Zirajewskiego _ brak uwarunkowań genetycznych _ do powstania zatoru płucnego, który był przyczyną zgonu. Prokuratura wciąż czeka jednak na najważniejsze wyniki dotyczące badań toksykologicznych - poinformował zastępca szefa prokuratury apelacyjnej Zbigniew Niemczyk, który nadzoruje postępowanie wyjaśniające.
POSŁUCHAJ ZBIGNIEWA NIEMCZYKA:
Wyniki badań toksykologicznych mają być znane na przełomie lutego i marca. Prokurator Niemczyk na razie nie chce udzielać informacji na temat ustaleń, jakie przyniosły inne zakończone już badania.
POSŁUCHAJ ZBIGNIEWA NIEMCZYKA:
Prokuratorzy mają skończyć śledztwo do 10-go marca. Taki termin wyznaczył im minister sprawiedliwości. Artur Zirajewski zmarł 3-go styczniana oddziale szpitalnym gdańskiego aresztu, wskutek zatoru tętnicy płucnej. Wcześniej przebywał w gdańskim szpitalu z objawami zatrucia lekami. Zirajewski odsiadywał wyrok 15-tu lat więzienia za działalność w tzw. klubie płatnych zabójców.
Był on jednym z głównych świadków w sprawie zlecenia zabójstwa byłego szefa policji Marka Papały.