Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NATO chce wzmocnić dowództwo korpusu wielonarodowego w Szczecinie

0
Podziel się:

Plany te nie przewidują jednak rozmieszczenia sił bojowych.

NATO chce wzmocnić dowództwo korpusu wielonarodowego w Szczecinie
(U.S. Air Force Master Sgt. Jerry Morrison/public domain)

NATO rozważa wzmocnienie wielonarodowego korpusu w Szczecinie - poinformował wysoki rangą przedstawiciel Sojuszu. Sprecyzował jednak, że plany te nie przewidują rozmieszczenia sił bojowych, a jedynie wzmocnienie dowództwa korpusu.

- _ Chodzi o zwiększenie gotowości dowództwa, a nie sił. Zwiększenie gotowości oznacza, że potrzebujemy więcej personelu z krajów (członkowskich), więcej sprzętu i musimy poprawić ogólną zdolność do odpowiedzi na różne wyzwania _ - powiedział dziennikarzom przedstawiciel NATO. _ A zatem celem nie jest zwiększenie liczby żołnierzy stacjonujących w krajach na wschodzie Sojuszu, a jedynie jakości dowództwa (korpusu) _ - wyjaśnił.

Jak dodał, plany te to część odpowiedzi Sojuszu na rosyjskie działania na Ukrainie. Będzie to tematem wtorkowego posiedzenia ministrów obrony państw NATO w Brukseli. Przed posiedzeniem ma też dojść do spotkania szefów resortów obrony Polski, Danii i Niemiec (z Polski w spotkaniu ma wziąć udział wiceszef MON Robert Kupiecki)
. Formacje z tych trzech krajów stanowią trzon Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego, ale w jego skład wchodzą w sumie żołnierze z 13 państw.

Do zadań utworzonego w 1999 r. korpusu należy planowanie i prowadzenie działań związanych z kolektywną obroną w NATO, wspieranie operacji pokojowych czy też planowanie i prowadzenie operacji humanitarnych. O planowanym przez Sojusz wzmocnieniu Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego napisał w niedzielę niemiecki tygodnik _ Der Spiegel _.

Kryzys na Ukrainie i jego konsekwencje dla członków NATO będą głównym tematem spotkania ministrów obrony państw Sojuszu we wtorek i w środę. Według źródeł w NATO ministrowie dokonają przeglądu podjętych już działań, które mają służyć wzmocnieniu bezpieczeństwa członków Sojuszu w obliczu działań Rosji.

_ - Przyglądamy się sytuacji i oceniamy, czy zrobiliśmy wystarczająco dużo. Jeśli jacyś sojusznicy niepokoją się o swoje bezpieczeństwo, to jest to powód do zaniepokojenia dla całego NATO. Będziemy robić tyle, ile trzeba i tak długo, jak będzie trzeba. Zaplanujemy kolejne ćwiczenia, zaktualizujemy oceny zagrożenia, plany reagowania kryzysowego, wzmocnimy Siły Odpowiedzi NATO _ - powiedział dziennikarzom wysoki rangą przedstawiciel NATO.

Spotkanie ministrów obrony państw Sojuszu, pierwsze od anektowania przez Rosję ukraińskiego Krymu, ma przygotować grunt pod wrześniowy szczyt NATO w Walii, gdzie konsekwencje kryzysu na Ukrainie także będą głównym tematem.

Czytaj więcej w Money.pl
"Skromne" ćwiczenia wojsk USA w Polsce W Polsce ćwiczenia mają potrwać dwa tygodnie. Weźmie w nich udział około 150 żołnierzy.
Tusk o programie obronnym "Polskie kły"
Friedman o Polsce: Jesteście potęgą Przekonywał, że Polacy muszą sami zadbać o własne bezpieczeństwo, nie oglądając się na innych.
Nagła wizyta szefa NATO w Polsce. Chodzi o... Anders Fogh Rasmussen uważa, ze w obliczu agresji Rosji, członkowie Sojuszu powinni więcej wydawać na obronę.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)