Już niedługo każdy, kto kupuje używany samochód będzie mógł za darmo sprawdzić w internecie, czy dowód rejestracyjny i pozwolenie czasowe są prawdziwe - podaje _ Rzeczpospolita _.
Również pracodawca będzie mógł sprawdzić, czy kierowca, którego zatrudnia, na pewno ma prawo jazdy i wszystkie potrzebne uprawnienia.
Na stronie internetowej Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców trzeba będzie się zarejestrować albo zastosować tzw. bezpieczny podpis elektroniczny. MSWiA jeszcze nie zadecydowało, które rozwiązanie zastosuje.
Zwykła rejestracja byłaby prostsza i bardziej dostępna. Niewiele osób korzysta bowiem z bezpiecznego podpisu elektronicznego - pisze Rzeczpospolita. Projekt ustawy musi jeszcze zbadać Generalny Inspektor Danych Osobowych. Takie informacje, jak imię, nazwisko czy PESEL znajdą się bowiem w internecie i mogłyby zostać wykorzystane przez niepowołane osoby.
Jak podaje Rzeczpospolita - Polacy przywożą co roku około 1,2 miliona używanych aut z zagranicy. Planowana kontrola legalności ma ułatwić bezpieczne sprowadzanie używanych samochodów.