Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Frankowska
|

MSWiA bierze się za policyjne emerytury

0
Podziel się:

4,2 mld zł rocznie kosztują emerytury mundurowych. Rząd szuka oszczędności. Będzie wojna ze związkami?

MSWiA bierze się za policyjne emerytury
(PAP/Darek Delmanowicz)

4,2 mld zł rocznie kosztują emerytury mundurowych. Rząd szukając oszczędności po raz kolejny zmierzy się ze związkowcami. Nowe propozycje mają zostać przedstawione do końca stycznia.

Policjant może przejść na emeryturę już po 15 latach służby. Obecnie jest ona wypłacana ponad 132 tysiącom byłych mundurowych (byłym policjantom, strażakom, funkcjonariuszom ABW,wywiadu, BOR i strażnikom granicznym).

Rok temu próba ukrócenia emerytalnych przywilejów się nie udała. Protesty związkowców były tak silne, że resort nawet łagodniejszą wersję zmian _ odłożył na półkę. _

Policjanci, strażacy i strażnicy więzienniprotestowali w Gdańsku, Krakowie i Poznaniu przed urzędami wojewódzkimi. Sprzeciwiano się także drastycznym oszczędnościom jakie wprowadzono w wielu komisariatach.

Teraz sprawa powraca. Ale resort spraw wewnętrznych nie chce mówić o rządowych planach._ - Nie powiem nic więcej zanim nie skonsultujemy tego ze związkami zawodowymi _ - mówi Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSWiA.

Związkowcy jeszcze nie wiedzą jak zareagują na nowe pomysły._ - Oficjalnie nie wiemy, co chce nam zaproponować minister. Żadna nowa propozycja nie była z nami konsultowana. Od dziennikarzy docierają do nas jakieś pogłoski, że coś się szykuje - _mówi Tomasz Krzemieński, wiceprzewodniczący zarządu NSZZ Policjantów.

_ - Przywileje emerytalne dla nas nie są reliktem komunizmu. To jest ustawa z 1994 roku, kiedy zmniejszono poprzednie przywileje. Gdyby pensja policjanta wynosiła 2 tysiące euro a nie złotych, wówczas łatwiej byłoby zgodzić się na ograniczenia, ale rzeczywistość jest zupełnie inna _ - dodaje Krzemieński.

źródło: Komenda Główna Policji

Na jakie przywileje mogą liczyć mundurowi? Policjanci, strażacy funkcjonariusze straży granicznej - mają przywiej przejścia na emeryturę już po 15 latach służby. W tej chwili taki staż, spośród ponad 100 tysięcy policjantów, ma prawie połowa z nich (około 40 tysięcy). Po zakończeniu pracy, policyjni emeryci, często w wieku 35-40 lat, mogą liczyć na 40 proc. ostatniej pensji.

źródło: MSWiA, średnia emerytura dla funkcjonariuszy po 15 latach pracy

Za każdy dodatkowy rok służby funkcjonariusz dostanie jeszcze 2,6 procenta od ostatniej pensji. Na więcej mogą liczyć pracujący w specjalnych jednostkach: antyterroryści, płetwonurkowie, skoczkowie czy saperzy. Maksymalna kwota emerytury może wynieść 75 procent ostatniej pensji (nie wliczając innych dodatków).

W ciągu dziewięciu ostatnich lat na wcześniejszą emeryturę przeszło prawie 5 tysięcy mundurowych, którzy przepracowali zaledwie 15 lat.

źródło: MSWiA, (stan na 31.10.2009)

Będąc na emeryturze byli funkcjonariusze mogą pracować. Ponad 2,7 tys. emerytowanych policjantów dorabia. Bardzo często zostają ochroniarzami. Jeżeli jednak dodatkowe dochody przekroczą 70 procent średniej krajowej płacy, emerytura zostaje zmniejszona.

_ - Byli policjanci dorabiają sobie w ten sposób, bo emerytura jest zbyt niska by z niej wyżyć. To często zaledwie tysiąc złotych na rękę _ - tłumaczy Krzemieński.

Mundurowi mogą też łączyć rentę i emeryturę. Chciano to ukrócić podczas zeszłorocznych prac nad reformą.

Reforma emerytur mundurowych to droga przez mękę

Poprzednie próby zmian spotkały się z dużym oporem mundurowych. Prawo do tzw. *emerytur mundurowych *mają wszyscy żołnierze zawodowi i funkcjonariusze służb mundurowych (m.in. policji, straży granicznej, BOR, ABW, UOP, Państwowej Straży Pożarnej)

Na początku 2009 roku MSWiA zapowiadało, że funkcjonariusze będą pracować dziesięć lat dłużej (25 zamiast 15). Poza tym chciano też zmienić sposób naliczania emerytury.

Policjanci po 25 latach pracy mieliby otrzymywać 66 procent uposażenia i miała ona być liczona ze średniej z trzech ostatnich lat pracy, a nie z ostatniej pensji (co nie było korzystne dla funkcjonariuszy).

Maksymalnie po 35 latach pracy można byłoby dostać 85-proc. pensji jako emeryturę. Nacisk związkowców sprawił, że resort wycofał się i chciał wydłużyć pracę mundurowych już tylko o pięć lat. Poza tym zmiany miały objąć osoby, które dopiero przyjdą do służby.

_ - Zgodziliśmy się na wydłużenie czasu pracy do 20 lat. Ale wprowadzono dodatkowo ograniczenie wiekowe dla przyszłego emeryta 55 lat, co spowodowałoby lukę. Z pracy nie mogłyby odejść osoby w wieku 44-54 lat. Dlatego rozmowy zakończyły się fiaskiem _ - mówi policyjny związkowiec.

W lipcu zeszłego roku resort odwołał konferencję na której miał ogłosić wyniki prac. Atmosfera wokół pieniędzy w policji nie był najlepsza,bo pod koniec roku funkcjonariusze domagali się też wypłaty zaległych świadczeń, które są im dodatkowo wypłacane do pensji.

Mogą oni liczyć na przykład na dopłaty do wypoczynku, za dojazdy do pracy, umundurowanie a także tzw. trzynastkę, czyli premie roczną w wysokości jednej pensji.

_ - To istotny dodatek do pensji, która nie jest zbyt wysoka _ - mówi Krzemiński. Pod naciskiem protestów zaległe pieniądze trafiły do kieszeni mundurowych.

Za zabraniem przywilejów mundurowym i górnikom opowiadał się nawet Janusz Kochanowski Rzecznik Praw Obywatelskich, który zapowiadał skierowanie sprawy do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak jedna piąta Polaków popiera posiadanie przez tą grupę szczególnych przywilejów.

Policyjne emerytury w Europie

Faktem jest, że podobnych uprawnień nie mają inne służby mundurowe w Europie, na co powoływało się MSWiA forsując zmiany.

Najszybciej policyjnym emerytem można zostać na Białorusi, po 20 latach pracy. Najtrudniej uprawnienia te jest nabyć w Austrii. Na emeryturę można przejść bowiem dopiero po ukończeniu 65 lat. Ale znaczny wpływ na wysokość emerytury ma służba w niebezpiecznych warunkach lub w godzinach nadliczbowych.

W Niemczech na wcześniejszą emeryturę można przejść w wieku 50-55 lat. Jednak niewiele osób z tego korzysta, bo się to nie opłaca.

Czy rząd będzie teraz bardziej zdeterminowany do tego by doprowadzić sprawę do końca? Ważny będzie nie tylko consensus ze związkami, ale także poparcie w Sejmie. Jak mówił w rozmowie z Money.pl Stanisław Żelichowski to, że _ trzydziestoparoletnie osoby idą na emeryturę - jest chore. _

Podczas dyskusji na temat poprzedniej propozycji liderzy PiS i SLD podkreślali, że w policji próbuje się wprowadzić zmiany, a brakuje pieniędzy na bieżące potrzeby.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)