Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mobbing w Urzędzie Miejskim w Białymstoku? Sąd...

0
Podziel się:

Pokrzywdzonych jest ośmiu pracowników magistratu.

Mobbing w Urzędzie Miejskim w Białymstoku? Sąd...
(Reporter)

Sąd Okręgowy w Białymstoku ma w postępowaniu odwoławczym ocenić, czy doszło do mobbingu w białostockim magistracie. Sąd pierwszej instancji uznał byłą kierowniczkę w jednym z departamentów za winną i skazał ją między innymi na ograniczenie wolności i prace społeczne.

Apelacje złożyli zarówno obrońcy oskarżonej, która do zarzutów nie przyznaje się, jak i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych - kilku z grupy ośmiu pracowników Urzędu Miejskiego w Białymstoku, którzy mają w sprawie status pokrzywdzonych. Rozpoczęte dziś postępowanie odwoławcze nie skończyło się, sąd uwzględnił bowiem część wniosków dowodowych obrońców oskarżonej. Kolejna rozprawa została zaplanowana na drugą połowę maja.

Prokuratura zarzuciła Annie W., że między lutym 2007 a czerwcem 2009, jako kierownik _ złośliwie i uporczywie _ naruszała prawa podległych jej pracowników. W akcie oskarżenia jest mowa o naruszaniu _ podstawowej zasady poszanowania godności pracownika _ poprzez ich wyzywanie i upokarzanie, m.in. poprzez niestosowne uwagi dotyczące stroju, wyglądu, orientacji seksualnej czy stanu cywilnego.

Dochodziło też do publicznej krytyki przydatności do pracy bez merytorycznego uzasadnienia uwag. Takie uwagi miały być wyrażane nie tylko sam na sam, ale też w obecności osób trzecich. W ocenie prokuratury, uporczywe i długotrwałe nękanie i zastraszanie pracowników wywoływało w nich zaniżoną ocenę przydatności zawodowej.

Według aktu oskarżenia, były też wprowadzane zakazy i nakazy nieuzasadnione organizacją pracy, a mające na celu jedynie nękanie, m.in. poprzez zakazywanie wzajemnych konsultacji co do podejmowanych decyzji merytorycznych oraz udzielania sobie pomocy, nakazywanie noszenia odzieży dopasowanej do koloru ścian urzędu, wydawanie poleceń wykonywania czynności służbowych w krótkich terminach, bez uwzględnienia czasochłonności zadań oraz grożenie utratą pracy, izolowanie pracowników lub ich eliminowanie z zespołu.

Sąd pierwszej instancji skazał oskarżoną na pół roku ograniczenia wolności, z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne, po 20 godz. miesięcznie. Ma też zapłacić sześciu osobom po 500 zł nawiązki. Dwóm kolejnym odpowiednio: 1,5 tys. zł oraz 8 tys. zł.

W tym ostatnim przypadku chodzi o pracownicę, u której stwierdzono problemy zdrowotne wywołane silnym stresem wywołanym sytuacją w miejscu pracy. Sąd pierwszej instancji orzekł też wobec oskarżonej roczny zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych.

Obrońcy chcą uniewinnienia. Skarżący wyrok oskarżyciele posiłkowi - surowszej kary, w tym orzeczenia na ich rzecz zadośćuczynienia wyższego, niż zasądzone oraz dłuższego zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych.

Według informacji uzyskanych w białostockim magistracie, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez urzędniczkę przesłał w lipcu 2009 roku do Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe prezydent miasta.

Prokuratura wszczęła śledztwo; oceniła, że doszło do mobbingu i skierowała do sądu akt oskarżenia. Zawiadomienie złożone przez prezydenta było następstwem drugiej już doraźnej kontroli przeprowadzonej w jednostce organizacyjnej, którą kierowała obecna oskarżona. Pierwsza kontrola, wszczęta po informacjach od pracowników, została przeprowadzona dwa lata wcześniej, w 2007 roku. Po niej kierowniczka została zobowiązana do zmiany w sposobie zarządzania. Obecnie oskarżona nie pracuje już na stanowisku, z którym związane są postawione jej zarzuty mobbingu, ale nadal zatrudniona jest w białostockim magistracie.

Czytaj więcej w Money.pl
Sąd uchylił uchwałę gminy o minimalnej odległości wiatraków Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił uchwałę gminy Jeleniewo określającą minimalną odległości elektrowni wiatrowych od zabudowań mieszkalnych na 1,5 km. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił uchwałę przyjętą przez Radę Gminy Jeleniewo 21 stycznia 2013 roku, która określała minimalną odległość pojedynczej turbiny wiatrowej o mocy większej niż 100 kW od zabudowań mieszkalnych i siedliskowych na ...
Poczta idzie do sądu. Chce obsługiwać... Poczta podała w komunikacie, że wykorzysta wszelkie, dostępne kroki prawne, by udowodnić, że jest jedyną firmą, która może w bezpieczny sposób obsługiwać korespondencję wymiaru sprawiedliwości.
Znak SS w logo Allegro.pl. Co na to sąd? Podkreślając zagrożenie, jakie niesie za sobą handel takimi przedmiotami, SA uznał, że polskie doświadczenia z przeszłości są _ na tyle silne, że motywacja jest jednoznaczna, by to piętnować _.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)