Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł ulicami Warszawy

0
Podziel się:

Marsz odbył się bez incydentów, policja zatrzymała jednak 29 osób - głównie za posiadanie narkotyków.

Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł ulicami Warszawy
(PAP/Jacek Turczyk)

Ponad 3 tys. osób przeszło dziś ulicami stolicy w Marszu Wyzwolenia Konopi - manifestacji środowisk, które opowiadają się za legalizacją marihuany w Polsce. Marsz odbył się bez incydentów, policja zatrzymała jednak 29 osób - głównie za posiadanie narkotyków.

Uczestnicy marszu skandowali hasła: _ Sadzić, palić, zalegalizować _; _ Wolność dla konopi, konopie dla wolności _; _ Kto nie jara, ten fujara _; _ Marihuana to medycyna _. Niesiono także transparenty z napisami: _ Jestem wolnym człowiekiem _; _ Koko, koko ganja spoko _.

Marsz rozpoczął się po południu w centrum stolicy - pod Pałacem Kultury i Nauki. Następnie jego uczestnicy - wśród nich wielu ubranych kolorowo i trzymających zielono-żółto-czerwone flagi wywodzącego się z Jamajki Ruchu Rastafari - przeszli Al. Jerozolimskimi, potem - Nowym Światem przez Plac Trzech Krzyży pod Ministerstwo Sprawiedliwości w Alejach Ujazdowskich.

Według informacji policji podczas przemarszu nie doszło do poważniejszych incydentów. Policjanci biorący udział w zabezpieczeniu manifestacji zatrzymali 29 osób. _ 28 zatrzymano w związku z posiadaniem środków odurzających, a jednego za wykroczenie, gdyż miał przy sobie kastet. Wśród zatrzymanych za narkotyki było siedem osób nieletnich, którymi w najbliższym czasie zajmie się sąd rodzinny. Pozostali najprawdopodobniej usłyszą zarzuty posiadania środków odurzających za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności _ - powiedział Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/155/m216475.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/janusz;palikot;zapalil;skreta;z;marihuana,124,0,1093500.html) *Palikot zapalił "skręta". Z marihuaną? * Zrobił to podczas wystąpienia na Marszu Wolnej Konopi, który sprowadził przed Sejm kilka tysięcy zwolenników zalegalizowania marihuany. Manifestacja zakończyła się wiecem pod Sejmem. Tam do zgromadzonych przemawiali m.in. organizatorzy marszu oraz Janusz Palikot. _ Jestem strasznie z was dumny, fantastyczna robota, nie przestaniemy dopóki nie zwyciężymy _ - mówił Palikot do uczestników wiecu. Następnie zapytał zgromadzonych: _ Czy macie tego jonta? _ i zaciągnął się otrzymanym z tłumu _ skrętem _.

Pytany później przez, czy rzeczywiście był to joint - odpowiedział: _ Ja nie jestem specjalistą, musieliby ocenić ci, co podawali, bo ja nie jestem użytkownikiem, ale wydaje mi się, że tak _. _ Trzeba to robić, bo trzeba zmieniać kraj _ - dodał.

Marsz zorganizowało stowarzyszenie Wolne Konopie, które działa na rzecz legalizacji w Polsce tzw. miękkich narkotyków. Organizacja powstała w 2006 r. W tym roku celem przemarszu był także apel o uwolnienie Andrzeja Dołeckiego - jednego z działaczy stowarzyszenia.

Media informowały wcześniej, że Dołecki został 1 maja zatrzymany przez policjantów z wydziału antynarkotykowego Komendy Stołecznej Policji. Po odkryciu przez policję dwóch niewielkich plantacji marihuany w podwarszawskich Kajetanach koło Nadarzyna zatrzymano ich właścicieli i to oni zeznali, że Dołecki kupował od nich marihuanę. Jak informowano, Dołecki nie przyznał się do zarzutów. W swoich wyjaśnieniach miał potwierdzić, że kupował marihuanę, ale na własny użytek. Zdaniem działaczy i sympatyków stowarzyszenia Dołecki jest więźniem sumienia.

Marihuana jest najczęściej stosowanym narkotykiem na świecie. Podobnie jak haszysz wyrabiana jest z konopi indyjskich rosnących w południowo-wschodniej Azji, w rejonie Morza Śródziemnego, w Ameryce Środkowej i Południowej. Może być również hodowana w klimacie umiarkowanym. Zdaniem wielu ekspertów zajmujących się zwalczaniem narkomanii jej używanie może prowadzić m.in. do zaburzonej oceny sytuacji, spadku koncentracji i ogólnego zobojętnienia.

Od grudnia ubiegłego roku obowiązują przepisy, które dają możliwość odstąpienia od ścigania za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków. Według uchwalonej rok temu - po burzliwej dyskusji w Sejmie - nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w pewnych okolicznościach prokurator, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa, może odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Chodzi o przypadki, gdy dana osoba ma nieznaczne ilości narkotyków na własny użytek i nie jest dilerem. Ponadto, gdy osoba uzależniona podda się leczeniu, prokurator może wobec niej zawiesić postępowanie, jeśli nie zagraża jej kara wyższa niż do pięciu lat więzienia.

Czytaj więcej o legalizacji narkotyków w Polsce w Money.pl
Palikot zapalił "skręta". Z marihuaną? Zrobił to podczas wystąpienia na Marszu Wolnej Konopi, który sprowadził przed Sejm kilka tysięcy zwolenników zalegalizowania marihuany.
Złapali go za 3 kg trawki. Palikot idzie go bronić Lider Ruchu Palikota zapowiedział, że pojutrze jego ugrupowanie pójdzie w marszu w obronie lidera Wolnych Konopi, aresztowanego za posiadanie 3 kg marihuany.
Legalizacja trawki. "Prawo jest patologiczne" - _ Prawo jest patologiczne, bo za posiadanie niewielkiej ilości marihuany, można trafić do więzienia, a dilerzy są bezkarni _ - uważa poseł Ruchu Palikota.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)