Nadinsp. Marek Działoszyński przejął obowiązki komendanta głównego policji, zastępując na tym stanowisku gen. insp. Andrzeja Matejuka.
Na zdjęciu nadisp. Marek Działoszyński i minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki
Uroczystość przekazania obowiązków odbyła się w sali generalskiej Komendy Głównej Policji. Wziął w niej udział m.in. minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki, odpowiadający za policję wiceszef MSW Michał Deskur, przedstawiciele kierownictwa KGP a także komendanci wojewódzcy.
Nowy szef policji podziękował Cichockiemu za obdarzenie go zaufaniem. Podziękował też swojemu poprzednikowi za to, że _ przekazuje policję w dobrej formie _.
_ - Z pewnością warto będzie podnieść jeszcze działania w kilku obszarach. W dalszym ciągu chcę kontynuować przybliżanie policji do społeczeństwa. Będę chciał skracać maksymalnie czas reakcji policji. Tutaj jest wiele pomysłów. Obywatel, który potrzebuje pomocy, ma prawo spodziewać się jej jak najprędzej, w jak najlepszej jakości _ - powiedział Działoszyński. Zastrzegł jednak, że dziś jest za wcześnie, by mówić o szczegółach.
Pytany o to, czy po objęciu funkcji szefa policji planuje zmiany kadrowe, Działoszyński odparł, że _ nie ma powodów do tego, żeby robić jakieś czystki. To jest sprawdzony zespół ludzi _. Jak dodał, policjanci, którzy należycie pracują i _ zechcą realizować politykę działań policji _, nie mają powodów do obaw.
Odniósł się też do planowanej reformy emerytur mundurowych mającej polegać przede wszystkim na wydłużeniu aktywności zawodowej funkcjonariuszy. _ - Policjanci nie mają się obawiać tego, że zmiany emerytalne będą szły w złym kierunku dla nich. Dla tych, co pracują, te zmiany nie będą prowadziły żadnych negatywnych skutków. Jak najszybsze wprowadzenie ustawy emerytalnej utnie wszelkiego rodzaju dyskusje i polemiki _ - powiedział.
Z kolei Matejuk ocenił, że ostatnie cztery lata pracy w KGP to był trudny okres m.in. ze względu na kryzysy. _ - Policję również to dotknęło. Musieliśmy się zastanawiać, jak zarządzać pieniędzmi, aby realizować oczekiwania społeczne. Uważam, że te zadania policja wykonała dobrze _ - powiedział Matejuk.
Dodał, że od lat policja jest pozytywnie oceniana. - _ Panu generałowi Działoszyńskiemu życzę jak najlepiej. Jestem przekonany, że zrealizuje on zadania i oczekiwania, które stoją przed policją _ - powiedział Matejuk.
_ Rozstajemy się w poczuciu dobrze wykonanych obowiązków _ - mówił o Matejuku minister. Dodał, że w ostatnich miesiącach sukcesem policji było zapewnienie bezpieczeństwa podczas prezydencji. _ Zarówno pod względem bezpieczeństwa jak i logistycznym to było duże wyzwanie, kilkanaście miesięcy przygotowań, ćwiczeń, zmian. To było takie wyzwanie, któremu policja sprostała perfekcyjnie _ - podkreślił Cichocki.
Działoszyński był dotychczas komendantem wojewódzkim policji w Łodzi. Urodził się w 1962 r. w Trzebiatowie na Pomorzu Zachodnim. Jest absolwentem wydziału prawa i administracji filii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Służbę rozpoczął w 1985 r. Rozpoczynał od pracy patrolowej, później objął stanowisko inspektora operacyjno-dochodzeniowego a od lutego 1991 r. był komendantem komisariatu w Skwierzynie.
Od 1999 r. pełnił służbę w strukturach Biura Spraw Wewnętrznych KGP i w styczniu 2006 r. został dyrektorem tego biura. Szefem łódzkiej policji został 14 listopada 2008 r.
Czytaj więcej o odwołaniu komendanta Matejuka | |
---|---|
Wiemy, kto zastąpi Andrzeja Matejuka W policji i MSW są potrzebni ludzie z dużą determinacją i energią - tak zmiany kadrowe uzasadnia premier Donald Tusk. | |
Matejuk stracił fotel komendanta głównego policji Szef MSW ujawnia plany dotyczące służb. Chodzi o BOR i Straż Graniczną. |