Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Licealiści pozwali Legutkę. Za rozwydrzonych smarkaczy

0
Podziel się:

Jeszcze w kwietniu krakowski sąd ogłosi, czy europoseł i były minister edukacji Ryszard Legutko obraził wrocławskich licealistów.

Licealiści pozwali Legutkę. Za rozwydrzonych smarkaczy
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Jeszcze w kwietniu krakowski sąd okręgowy rozstrzygnie, czy europoseł i były minister edukacji Ryszard Legutko obraził wrocławskich licealistów. Legutko nazwał ich _ smarkaczami _.

Sprawa dotyczy petycji, którą w listopadzie 2009 roku ówcześni uczniowie klasy maturalnej XIV LO we Wrocławiu (obecnie studenci warszawskich uczelni) złożyli dyrektorowi szkoły z prośbą o usunięcie symboli religijnych z terenu placówki. Nawiązali do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że umieszczenie symboli religijnych jest naruszeniem wolności sumienia gwarantowanej przez Europejską Konwencję Praw Człowieka.

W szkole odbyła się debata na ten temat, ale symbole religijne pozostały na swoich miejscach. Natomiast były minister edukacji, obecny europoseł z okręgu wrocławskiego prof. Ryszard Legutko w publicznych wypowiedziach nazwał uczniów _ rozpuszczonymi smarkaczami _, a ich działania _ typową szczeniacką zadymą _. Mówił też o _ rozwydrzonych i rozpuszczonych przez rodziców smarkaczach _.

Dwoje uczniów uznało, że doszło do naruszenia ich dóbr osobistych: dobrego imienia oraz godności osobistej poprzez publiczne określenie ich mianem _ smarkaczy _ oraz _ szczeniaków _, i pozwało Legutkę do sądu. W pozwie domagają się przeprosin na łamach dwóch gazet, w których europoseł wypowiadał się na ich temat, oraz wpłaty 5 tys. zł na cele społeczne.

Początkowo europoseł zasłaniał się immunitetem, ale zdaniem sądu jego wypowiedzi nie mieściły się w zakresie sprawowania przez niego funkcji europosła. Legutko stawił się więc w listopadzie zeszłego roku przed sądem i wyjaśnił, że był oburzony sprawą petycji, o której dowiedział się od dziennikarza. Działanie licealistów nazwał agresywnym, arbitralnym i bezprawnym.

_ - Dotyczyło to bardzo agresywnego zachowania, ponieważ nie chodziło o wypowiedź, a o działanie. Sprawa obecności krzyży w szkołach jest uregulowana rozporządzeniem MEN, więc było to działanie sprzeczne z prawem. Ponadto wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Lautsi przeciwko Włochom, na który powoływali się licealiści, dotyczył kraju z innym systemem prawnym _ - wyjaśniał pozwany europoseł.

Pytany, czy uważa wypowiedziane przez siebie słowa za dopuszczalne w debacie publicznej Legutko wyjaśnił, iż _ nie jest to sprawa debaty publicznej, to jest kwestia dotycząca oceny pewnych działań _. Jego zdaniem, licealiści nie uczestniczyli w debacie publicznej. _ Działanie zmierzające do usunięcia krzyża w formie petycji nie jest debatą _ - wyjaśnił.

_ Uważaliśmy, że symbole światopoglądowe w szkole naruszają zasadę neutralności państwa _ - mówił przed sądem na poprzedniej rozprawie jeden z autorów petycji Tomasz Chabinka. Jak wyjaśnił, słowa Legutki sprawiły mu przykrość, ponieważ uważał go za wybitną postać.

- _ Uznałem je za stwierdzenie, że nie mamy prawa do zabierania głosu w tej sprawie, tylko wyrażone w formie obraźliwej i wykraczającej poza normę _ - powiedział. Podobne zdanie wyraziła dziś Zuzanna Niemier. Jak podkreśliła, najbardziej uraził ją fakt, iż osoba, która nic o niej nie wie, wypowiada się o niej i jej rodzinie, z którą jest bardzo związana, w sposób lekceważący.

Czytaj więcej o głośnych pozwach
Nie wybaczy Tomaszewskiemu _ śmiecia _ Prawnik piłkarza reprezentacji Polski - Damiena Perquisa, żąda od posła PiS przeprosin. Ten odpowiada...
Pozwali Tuska. _ Za kłamstwa o podatkach _ Chodzi o słowa premiera: _ Każdy kto przychodzi dzisiaj do wyborców i mówi dajcie nam władzę, a my obniżymy podatki, kłamie. _
Brat pozwał brata. A wszystko przez kaca Bracia Gallagherowie z grupy Oasis znani są z niejednego wybryku. Tym razem jeden z nich nie wytrzymał zniewagi drugiego, który zarzucił mu nadużywanie alkoholu. Sprawa znajdzie finał w sądzie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)