Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Libijski parlament odbył pierwsze posiedzenie

0
Podziel się:

Jednak realna władza nowego parlamentu stoi pod znakiem zapytania, ponieważ o kontrolę nad Libią walczą ze sobą milicje składające się z byłych bojowników, którzy obalili Muammara Kadafiego.

Libijski parlament odbył pierwsze posiedzenie
(Marcilhacy Cyril/ABACA/EAST NEWS)

W pierwszej sesji nowo wybranego libijskiego parlamentu, która w dziś odbyła się w Tobruku na wschodzie kraju, wzięły udział trzy czwarte deputowanych.

200-mandatowy parlament został wybrany w końcu czerwca. W ustępującym zgromadzeniu dominowały ugrupowania islamistyczne włącznie z Bractwem Muzułmańskim.

Jednak realna władza nowego parlamentu stoi pod znakiem zapytania, ponieważ o kontrolę nad Libią walczą ze sobą milicje składające się z byłych bojowników, którzy obalili w 2011 roku płk. Muammara Kadafiego.

W ostatnich tygodniach zginęło 230 ludzi, a ponad tysiąc zostało rannych podczas długotrwałych walk o międzynarodowe lotnisko w Trypolisie. Tysiące Libijczyków i cudzoziemców w ucieczce przed przemocą stłoczyło się na granicy z Tunezją. Lotniska w Trypolisie i Bengazi zamknięto z powodu walk, inne zajęte są przez milicje; Tunezja pozostaje głównym celem ucieczki.

_ - Libia nie jest upadłym państwem _ - powiedział nowo wybrany parlamentarzysta Abu-Bakr Baeira, zwracając się do swoich kolegów i apelując o pomoc ze strony społeczności międzynarodowej. _ Jeśli sytuacja miałaby się wymknąć spod kontroli w Libii, ucierpi cały świat _ - dodał. Baeira jest jednym z głównych orędowników federacyjnego systemu władzy, w którym trzy historyczne regiony Libii cieszą się pewnym stopniem autonomii.

Posiedzenie parlamentu zwołano w Tobruku, ponieważ w Bengazi, głównym mieście na wschodzie kraju, dominują obecnie islamskie milicje, które wypędziły z miasta oddziały wojskowe wierne generałowi Chalifie Haftarowi. Wśród milicji tych jest m.in. ugrupowanie Ansar al-Szaria, uznawane przez USA za terrorystyczne.

Haftar od 16 maja prowadzi _ operację antyterrorystyczną _ na wschodzie Libii, wystąpił przeciwko słabym władzom centralnym, które uważa za niezdolne do rządzenia krajem. Generała popierają liczne oddziały armii, w tym eskadry lotnicze; przez przeciwników jest on oskarżany o dokonanie w istocie zamachu stanu.

Sam fakt, że sesji parlamentu nie można było odbyć w Bengazi, _ pokazuje wyzwania, przed jakimi stoi Libia, w której walki toczą ugrupowania zbrojne i ekstremistyczne - powiedział deputowany i przedstawiciel Organizacji Współpracy Islamskiej Heszam Jusef. _

_ - Sesję zbojkotowali w większości deputowani proislamscy, w tym przewodniczący ustępującego parlamentu Nuri Abu Sahmein, który wezwał do otwarcia posiedzenia w Trypolisie. Ponadto w libijskim parlamencie pozostaje nieobsadzonych 12 mandatów z regionów zbyt niestabilnych, by można było przeprowadzić tam wybory. _

_ _Znaleźliśmy się w przełomowym okresie, kiedy kanonada broni zagłusza rozsądek" - powiedział nowym deputowanym w Tobruku ustępujący deputowany Ezz Eddin al-Awami.

Od czasu obalenia Kadafiego Libią rządzą politycy wspierani przez milicje, z których najpotężniejsze są pochodzące z Az-Zintan i Misraty.

Z uwagi na intensywne walki między rywalizującymi libijskimi milicjami Libię opuściła już większość zagranicznych dyplomatów i misja ONZ. W piątek wieczorem szef polskiego MSZ Radosław Sikorski poinformował na Twitterze o czasowym zawieszeniu funkcjonowania ambasady RP w Trypolisie i ewakuacji jej personelu.

Libijskie wojsko i policja od upadku Kadafiego są rozbite, a kolejne rządy tymczasowe, zamiast rozbroić i rozpuścić milicje, wykorzystują je do tymczasowego przywracania ładu. Finansowanie tych ugrupowań przez rząd jedynie wzmocniło ich siły i liczebność. Kiedy w 2012 roku wyłoniono pierwszy po wojnie domowej parlament, politycy zaczęli wykorzystywać milicje do wywierania presji, i dzięki temu stanowić prawa, na których im zależy.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolejny kraj zamknął ambasadę w Libii Powodem są trwające od kilku tygodni zacięte walki o kontrolę nad międzynarodowym lotniskiem w stolicy kraju, Trypolisie.
Hiszpania ewakuowała ambasadę w Libii Dyplomaci i ich rodziny zostali przetransportowani do Madrytu wojskowym samolotem. Wraz z nimi przyleciało 12 obywateli Unii Europejskiej i innych krajów.
Dziesiątki ofiar i zaginionych po katastrofie Łódź zatonęła około 100 km na wschód od Trypolisu. Jak twierdzą rozbitkowie, na jej pokładzie było około 150 osób.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)