Irakli Okruaszwili, na którym ciąży wydany w marcu 2008 roku zaocznie wyrok 11 lat więzienia za korupcję, został zatrzymany na lotnisku w Tbilisi zaraz po powrocie do kraju po pięciu latach przymusowej emigracji.
Ten dawny sojusznik prezydenta Micheila Saakaszwilego podczas rewolucji róż - bezkrwawego przewrotu w Gruzji w 2003 roku - liczy na amnestię ze strony nowych władz pod kierownictwem miliardera Bidziny Iwaniszwilego.
Okruaszwili _ jest gotów kontynuować walkę nawet z więzienia, chce złożyć apelację od wyroku i udowodnić swoją niewinność _ - poinformowało w komunikacie jego ugrupowanie pod nazwą Gruzińska Partia.
Był on od początku kariery politycznej związany z Saakaszwilim. W latach 2004-2006 sprawował funkcję ministra obrony, a także krótko ministra gospodarki. Został odsunięty od władzy w 2007 roku, przeszedł do opozycji i oskarżył prezydenta o korupcję i także o zlecanie zabójstw przeciwników politycznych. Jego aresztowanie w tym samym roku wywołało demonstracje pod parlamentem. Wkrótce zatrzymano go pod zarzutem prania brudnych pieniędzy. Zwolniony z aresztu za kaucją 6 mln dolarów uciekł do Francji, gdzie uzyskał azyl polityczny.
Zwycięstwo opozycji w wyborach parlamentarnych 1 października tego roku zakończyło dominację Zjednoczonego Ruchu Narodowego - ugrupowania Saakaszwilego, rządzącego Gruzją od dziewięciu lat.
Nowy rząd Iwaniszwilego obiecał rewizję wyroków wydanych na przeciwników politycznych przez poprzednie władze i ewentualną amnestię.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Były premier usłyszał wyrok za korupcję Prokuratura oskarżyła Ivo Sanadera o przyjęcie korzyści majątkowych od zagranicznych firm - łącznie 10 mln euro. | |
On też ma więźniów politycznych. Jest ich 180 W Gruzji są więźniowie polityczni. Przyznali to oficjalnie posłowie z parlamentarnej komisji do spraw praw człowieka. | |
Ostrzega Gruzję, chwali Syryjczyków Anders Fogh Rasmussen ostrzegł nowy rząd Gruzji przed represjami wobec przeciwników politycznych i wyraził uznanie dla syryjskiej opozycji. |