Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konwencja promuje związki homoseksualne?

0
Podziel się:

Agnieszka Kozłowska-Rajewicz uważa, że skuteczne zapobieganie przemocy wobec kobiet wymaga podpisania konwencji Rady Europy z maja 2011.

Konwencja promuje związki homoseksualne?
(Piotr WYGODA/East News)

W ocenie gościa _ Programu Trzeciego _ Polskiego Radia rozwiązania zawarte w tym dokumencie pozwolą na zwiększenie ochrony praw kobiet i nie stanowią zagrożenia dla społeczeństwa.

Pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania uważa, że po wieczornym spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Jarosławem Gowinem doszło do wyjaśnienia pewnych wątpliwości. Jednak zdaniem Kozłowskiej-Rajewicz konwencja Rady Europy z maja 2011 budzi kilka wątpliwości ministra sprawiedliwości, który obawia się, że niektóre zapisy tego dokumentu będą promować związki homoseksualne.

Z taką opinią nie zgadza się Kozłowska -Rajewicz, która uważa, że dokument ten jest krokiem w sprawie równego traktowania kobiet. Konwencja pozwoli również walczyć z pewnymi stereotypami dotyczącymi szczególnie płci, oraz pozwoli uściślić wiele pojęć w tym pojęcie płci kulturowej - podkreśliła pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania.

Zdaniem Kozłowskiej-Rajewicz ochrona kobiet przed przemocą wymaga podpisania konwencji Rady Europy. Dzięki aktom prawnych można uporządkować pewne działania, a ta ustawa mówi o bardzo wielu ważnych aspektach praw kobiet - zaznaczyła Kozłowska-Rajewicz.

Wyraziła również swoje poparcie dla inicjatywy ministra sprawiedliwości, który opowiada się za taką zmianą prawa, która będzie nakazywała ściganie za gwałt z urzędu. Jednocześnie należy pamiętać o samych poszkodowanych i dlatego należy włożyć duży wysiłek w prace nad ochroną ofiar gwałtów podczas procesów i przesłuchań.

Czytaj więcej w Money.pl
Brak podpisu? SLD żąda wyjaśnień od Tuska _ Panie Premierze, sprzeczne komunikaty przedstawicieli rządu muszą dziwić i niepokoić _ - napisał szef SLD.
Kobiety o Gowinie: Różni nas jedna fraza Strony pozostały przy swych stanowiskach. - Będziemy dalej rozmawiać. Rozbieżności interpretacyjne to nie jest kwestia jednej rozmowy - powiedziała Kozłowska-Rajewicz.
wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)