Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski oskarża mocarstwa. "Syria obnażyła nieskuteczność ONZ"

0
Podziel się:

Prezydent domaga się głębokiej reformy organizacji. Polska może być przykładem dla całego świata.

Komorowski oskarża mocarstwa. "Syria obnażyła nieskuteczność ONZ"
(PAP/Jacek Turczyk)

Konflikt w Syrii obnażył nieskuteczność decyzji podejmowanych przez ONZ - mówił na forum ZO NZ prezydent Bronisław Komorowski. Zaaapelował o reformę Rady Bezpieczeństwa zarzucając jej stałym członkom, że zbyt często interesy biorą górę nad wartościami. Prezydent zastrzegł, że nie ma jednej recepty, ale przykład Polski zasługuje na wzięcie pod uwagę w innych regionach świata.

_ - Z żalem musimy stwierdzić, że w konflikcie syryjskim członkowie Rady Bezpieczeństwa raczej opowiadali się po którejś ze stron tej wojny, wspierali je na różne sposoby, niż wymuszali na nich przerwanie walk i pokojowe rozmowy. Obnażyło to niewydolność i nieskuteczność mechanizmów podejmowania decyzji przez Organizację Narodów Zjednoczonych _ - powiedział Komorowski na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

Dlatego, zdaniem Komorowskiego, konieczne są reformy tej obchodzącej niedługo 70 rocznicę powstania organizacji, której zadaniem miało być zapewnianie pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. _ Nie trzeba zwlekać, ani szukać kolejnej rocznicy jako pretekstu do powrotu do wysiłków na rzecz takiej reformy Rady Bezpieczeństwa, która wzmocni jej autorytet, reprezentatywność i skuteczność _ - apelował. Jak tłumaczył konieczne jest wypracowanie takich mechanizmów, które wymuszałyby współpracę stałych członków Rady _ tak, aby zapobieganie zbrodniom, i skuteczne reagowanie na nie miało prymat nad partykularnymi, geopolitycznymi interesami mocarstw _.

Komorowski podkreślił, że dramat Syrii, w której użyto broni chemicznej pokazuje szersze zjawisko lekceważenia przyjętych przez ONZ i społeczność międzynarodową wartości, norm i zobowiązań. _ Dramatycznemu rozwojowi sytuacji w Syrii, który pochłonął już ponad 100 tys. ofiar można było zapobiec, gdyby stosowne decyzje Rady Bezpieczeństwa podjęte zostały na czas _ - powiedział.

Polski prezydent apelował, by _ nie lekceważyć i nie zapominać o prawach człowieka _, które w ostatnim czasie _ u wielu aktorów życia międzynarodowego padały w niełaskę. W tym kontekście przywołał postać polskiego prawnika Rafała Lemkina, którego uważa się za autora definicji ludobójstwa i ojca przyjętej 65 lat temu konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa. _Musimy nosić w sobie czujność i wrażliwość na symptomy zapowiadające łamanie praw człowieka, a nie tylko oburzać się moralnie" - powiedział Komorowski, odwołując się do przesłania Lemkina.

Prezydent skrytykował ONZ zwłaszcza za to, że mimo istniejących konwencji i protokołów, nie potrafi zrobić więcej by zapobiegać praktyce wykorzystywania dzieci w konfliktach zbrojnych. Apelował też o większe wysiłki międzynarodowe na rzecz walki z ubóstwem.

W tym kontekście Komorowski przypomniał, że Polska w chwili upadku komunizmu w 1989 roku też była krajem biednym i zadłużonym, który potrzebował pomocy międzynarodowej i ją otrzymał - w formie umorzenia długu, szkoleń, dostępu do rynków, czy inwestycji zagranicznych. _ W połączeniu z pracowitością i przedsiębiorczością samych Polaków przyniosło to znakomite rezultaty. Nasz PKB wzrósł od tego czasu o ok. 400 proc. _, - powiedział.

Prezydent zastrzegł, że nie ma jednej recepty, ale _ przykład Polski, czy innych krajów postkomunistycznych zasługuje na wzięcie pod uwagę w innych regionach świata _. Chwalił też szerzej model europejski jako ten który stara się łączyć demokrację i wolność człowieka z gospodarczą konkurencyjnością, sprawiedliwością społeczną i solidarnością. _ To nie jest europocentryzm. To jest doświadczenie, które najbardziej doceniane jest przez wszystkich tych, którzy z najdalszych stron świata chcą dostać się do Europy i w niej pozostać _ - powiedział.

Na zakończenie wystąpienia Komorowski podkreślił, że priorytetem polskiej polityki od lat pozostaje promocja praw człowieka i demokracji. Przypomniał, że to z polskiej inicjatywy został utworzony Europejski Fundusz na rzecz Demokracji; rośnie też udział Polski w pomocy rozwojowej, a w listopadzie Warszawa będzie gospodarzem szczytu klimatycznego ONZ.

_ Pragniemy, wykorzystując nasze doświadczenie i bogate relacje z innymi państwami, nadal przyczyniać się do umacniania pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. Dlatego ubiegamy się o miejsce w Radzie Bezpieczeństwa w latach 2018-2019. Wierzymy, że będziemy tam potrafili dobrze służyć realizacji celów i zasad Narodów Zjednoczonych oraz reprezentować interesy państw członkowskich zgodnie z literą i duchem Karty _ - powiedział polski prezydent.

Syria to test dla ONZ

_ - Z naszego punktu widzenia sprawą najważniejszą, która jest do pewnego stopnia testem skuteczności wielkiego projektu politycznego, jakim było utworzenia ONZ, jest Syria _ - podkreślił Komorowski w rozmowie z polskimi dziennikarzami w Nowym Jorku.

W ocenie Komorowskiego, Rada Bezpieczeństwa _ nie potrafiła zająć stanowiska i uruchomić działań, które są dostępne, zanim kryzys nabierze tak ogromnego rozmiaru i ostrożności _.

_ - To jest w takim samym stopniu smutna konstatacja dotycząca wewnętrznego zablokowania Rady Bezpieczeństwa, jak i oczekiwania, że zostanie przywrócona debata o drogach reformy ONZ i Rady _ - mówił Komorowski. Według prezydenta, trzeba większej aktywności stałych członków RB ONZ, dysponujących prawem weta, które jest - jak podkreślił - _ mechanizmem pozwalającym na pełną kontrolę _.

_ - Jeśli ma się prawo do zawetowaniu, to powinno się też mieć odwagę proponowania konkretnych rozwiązań, uruchamiania różnych form działania ONZ i Rady Bezpieczeństwa, a tego zabrakło _ - uważa Komorowski. Jak zaznaczył, trzeba lepiej zdefiniować konflikty, które _ by uprawniały do stosowania szczególnych form działania i które nie blokowałyby społeczności międzynarodowej przed aktywnością w obliczu narastających kryzysów _.

_ - W dyskusji pojawiały się różne pomysł, m.in. podwójnego weta, więc jest obszar, gdzie można dyskutować _ - dodał prezydent. By uczestniczyć w decyzjach o zmianach w ONZ Polska - jak przypomniał Komorowski - ubiega się o niestałe członkostwo w RB ONZ w latach 2018-2019.

Jak ujawniły źródła dyplomatyczne w ONZ, szefowie dyplomacji USA, Rosji, Francji, Chin i Wielkiej Brytanii mieli uzgodnić podstawowe punkty rezolucji Rady Bezpieczeństwa w sprawie likwidacji zasobów syryjskiej broni chemicznej. Później jednak informacje te zdementował rzecznik delegacji rosyjskiej a źródła amerykańskie ujawniły, że _ robimy postępy, ale jeszcze nie zakończyliśmy prac _.

Z Iranem lepiej ostrożnieBronisław Komorowski wyraził przekonanie, że postawa nowych władz Iranu musi być zweryfikowana przez konkretne działania i decyzje. Dodał, że świat chciałby odetchnąć od poczucia zagrożenia przed irańskim programem jądrowym. _ Odnoszę wrażenie, że cały świat liczy na zmiany zachodzące i w polityce wewnętrznej Iranu jak i w zachowaniu Iranu w kwestiach polityki międzynarodowej _ - powiedział Komorowski polskim dziennikarzom w Nowym Jorku.

Jak podkreślił, wszyscy by chcieli, by _ świat mógł odetchnąć od poczucia swoistego zagrożenia z tytułu niejasnych celów stojących przed irańskim programem jądrowym _. _ Wszyscy czekają i bacznie obserwują, jakie mogą być skutki zmian personalno-politycznych, które dzisiaj widać gołym okiem _ - mówił prezydent. Według niego, nie są one bez znaczenia dla przyszłej polityki Iranu.

W środę minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z szefem irańskiej dyplomacji Mohammadem Dżawadem Zarifem. Również Sikorski powiedział, że _ trzeba bacznie weryfikować, czy nowe słowa przywódców Iranu będą oznaczały nowe czyny _.

Zachód od lat podejrzewa, że Iran potajemnie prowadzi prace nad bronią jądrową, Teheran zaś utrzymuje, że jego program nuklearny ma charakter cywilny. Rada Bezpieczeństwa ONZ ostrzegła Iran aż w sześciu rezolucjach przed kontynuowaniem prac nad programem atomowym; cztery z nich są obwarowane sankcjami.

Czytaj więcej w Money.pl
Komorowski ma zastrzeżenia wobec RB ONZ Bronisław i Anna Komorowscy rozpoczęli wizytę w Nowym Jorku.
Inspektorzy ONZ wrócili do Syrii Ekipa ekspertów, kierowana przez Szweda Ake Sellstroema, przybyła do Damaszku w konwoju trzech pojazdów ONZ.
_ Polska mogłaby wysłać inspektorów do Syrii _ Radosław Sikorski zadeklarował sekretarzowi stanu USA, że Polska mogłaby pomóc w sprawie rozbrojenia arsenału broni chemicznej w Syrii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)