Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Frankowska
|

Komornicy mniej zarobią na ściąganiu długów

0
Podziel się:

Na ograniczeniu opłat egzekucyjnych najbardziej zyskają szpitale.

Komornicy mniej zarobią na ściąganiu długów
(BeyzaSultanDURNA/iStockphoto)

Ponad 200 mln złotych *rocznie *zaległych długów ściągają komornicy od szpitali, odzyskując pieniądze dla wierzycieli. Pobierają za to spore opłaty. Już wkrótce prowizje komorników mogą ulec zmniejszeniu. Egzekutorzy twierdzą, że to może się okazać zabójcze dla ich kancelarii.

Wprowadzenie możliwości tzw. miarkowania opłat komorniczych postulowało Ministerstwo Zdrowia. Po zmianach sąd będzie mógł obniżyć koszty egzekucji nawet o połowę, w zależności od pracy i kosztów poniesionych przez komornika. Wnosić o to będzie mógł każdy dłużnik, który wskaże na swoją złą sytuację finansową. W szczególności zmiana ta ma być korzystna właśnie dla zadłużonych szpitali i najuboższych dłużników.

Nowelizację ustawy o komornikach i egzekucji Sejm przyjął w styczniu. Dziś dyskutować nad nią będą senatorowie.

Zajęcia komornicze są uciążliwe dla szpitali, uniemożliwiają przyjmowanie pacjentów i często wypłaty pensji pracownikom - wskazuje resort zdrowia.

_ - Nakład pracy komorników, którzy prowadzą egzekucję w szpitalach publicznych jest z reguły niewielki. Zmniejszenie ich wynagrodzenia pozwoli nieco odciążyć szpitale, pomoże w i tak trudnej sytuacji finansowej - _tłumaczy Piotr Olechno, rzecznik ministerstwa zdrowia. Także samorząd lekarski domaga się uzależnienia prowizji komorniczych od faktycznych nakładów ich pracy w ściąganiu długów, które wciąż są wysokie.

źródło: Ministerstwo Zdrowia_ _(dane za 2009 dotyczą III kwartałów)

_ - Popieram ministerstwo. Mam bardzo złe doświadczenia z komornikami - mówi Marek Balicki, poseł i dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie, były minister zdrowia. _

_ - Są bardzo gorliwi w odzyskiwaniu długów publicznych szpitali, bo nie kosztuje ich to dużo wysiłku, a w zamian otrzymują spore wynagrodzenie. Takiej gorliwości nie ma jednak, gdy muszą dochodzić pieniędzy dla szpitala. Gdy tylko pojawią się jakieś trudności, postępowania wleką się. Mój szpital jest w takiej sytuacji, że nie mamy długów, to nam niektórzy zalegają z płatnościami. Ale komornicy w tym przypadku się nie spieszą _ - podsumowuje Balicki.

źródło: Ministerstwo Zdrowia (wyszczególniono najbardziej zadłużone województwa) _ _

Jednak komornicy protestują przeciwko zmniejszaniu ich wynagrodzeń. Egzekucje mogą stać się nieopłacalne, a komornicy nie będą podejmowali zadań, do których mieliby dopłacać - wskazuje Krajowa Izba Komornicza.

_ - Komornik utrzymuje kancelarię jedynie z opłat od skutecznych egzekucji. Gdy nie udaje mu się odzyskać długów, nie dostaje nic _ - tłumaczy Iwona Karpiuk-Suchecka, rzeczniczka Krajowej Rady Komorniczej.

_ - 40 procent postępowań kończy się fiaskiem, nie udaje się odzyskać pieniędzy, pomimo że komornik włożył w to pracę i poniósł koszty. A trzeba przecież utrzymać biuro, zapłacić pracownikom, itd _. - argumentuje Karpiuk-Suchecka.

źródło: NFZ

Przeciwnicy tych zmian wskazują też, że sądy mogą nie poradzić sobie z przypuszczalnie dużą liczbą wniosków o obniżenie opłat, które trafią do sądów. Będę mogli je składać wszyscy dłużnicy, nie tylko szpitale, powołując się na złą sytuację majątkową, niskie dochody.

_ -Taka sprawa może ciągnąć się przez rok lub półtora, na końcu może się okazać, ze komornik musi oddać sporą część pieniędzy, które pobrał za egzekucję _ - mówi rzeczniczka Krajowej Rady Komorniczej.

Koszty egzekucji są uzależnione od rodzaju zajętych kont lub rzeczy. Zasadniczo wynoszą one 15 procent wartości egzekwowanego roszczenia. W przypadku egzekucji długu z konta bankowego szpitala prowizja komornika jest niższa i wynosi 8 procent.
Komornik w przypadku egzekucji z nieruchomości lub innej rzeczy pobiera opłatę w wys. 15 proc., proporcjonalnie do ściągniętych kwot - min 227,54 zł, a max 68 261,10 zł. W przypadku egzekucji długu z konta bankowego prowizja wynosi 8 proc. (min 227,54 zł, max 22 753,70 zł).

Szpital nie jest chroniony w żaden szczególny sposób. Egzekucja w nim jest prowadzona tak jak w przypadku innych, zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego.

Przykładowo jeśli komornik ściągnie od szpitala na poczet niezapłaconych rachunków milion złotych, jego wynagrodzenie waha się od 80 -150 tysięcy złotych. Koszty egzekucji są uzależnione także od innych czynników i mogą być niższe. W nowelizacji minimalną opłatę dla komornika obniżono z 1/10 do 1/20 przeciętnego wynagrodzenia.

Jeżeli komornik, który _ wszedł _ na konto szpitala, i otrzyma od dyrekcji listę płac pracowników i odpowiedni wniosek, zezwala na wypłaty pensji do wysokości przeciętnego wynagrodzenia.

W Polsce działa około 800 kancelarii komorniczych. Dziś i jutro w Senacie rozstrzygnie się kwestia opłat komorniczych i możliwości ich obniżania na wniosek szpitali i najuboższych dłużników.

ZOBACZ TAKŻE:

Przeczytaj w Money.pl
*Kreatywna księgowość NFZ odbije się na pacjentach * Narodowy Fundusz Zdrowia w przyszłym roku wyda na leczenie niespełna 56,3 miliarda złotych. To o blisko miliard mniej niż w 2009 roku. Wbrew zapowiedziom Ewy Kopacz, że wydatki na pacjentów nie zmniejszą się, na większość procedur ministerstwo przewidziało mniej środków.
*Dziura w budżecie NFZ urosła przez cenę żyta * Budżet NFZ na 2010 rok ma być o co najmniej 1,3 mld złotych mniejszy od tegorocznego. Spadek tłumaczony jest rosnącym bezrobociem i malejącą liczbą składek zdrowotnych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)