Komisja ws. weryfikacji WSI byłaby na rękę Putinowi

- _ Notowania PO spadają, PiS idzie w górę wiec jest to na rękę żeby otworzyć taki spektakl i go przedłużać, to będzie trwało kilka miesięcy i będziemy słyszeć jakie błędy w weryfikacji popełnił Antoni Macierewicz _ - mówi Marek Opioła z PiS, członek Komisji ds. Służb Specjalnych.

- _ Należało zlikwidować WSI teraz mamy wysyp byłych żołnierzy WSI, którzy przedstawiają się, że są patriotami, a wielu z nich było szkolonych przez GRU i nie tylko. I w sytuacji kiedy mamy konflikt na Ukrainie, gdzie Rosjanie bardzo mocno angażują się w destabilizację tamtej części świata, a my nie możemy być poddani presji próbują, że WSI były formacją nastawioną na obronę państwa polskiego. Nie, tak nie było - dadaje polityk PIS _.

ja przekonuje WSI były przedłużeniem rosyjskiego wywiadu i kontrwywiadu. A służby mają działać na rzecz państwa polskiego, i trzeba było je zlikwidować. Było wielu oficerów, którzy byli szkoleni i rozpracowani przez Rosjan i trzeba było to przeciąć, i tak się stało w 2006 roku.

- _ To co widzimy na Ukrainie i to co się dzieje w związku z tym konfliktem trzeba używać takiej argumentacji jak Jarosław Kaczyński, który mówi że przegłosowanie wniosku o komisję to proputinowskim działaniu, Polscy rządzący muszą się obudzić i zobaczyc w jaką grę zostali włączeni _ - mówi Opioła.

Polityk uważa, że rozpocznie się teraz spektakl, przyjdą byli żołnierze szkoleni przez GRU i będzie udowadnianie, że ich kontakty z Rosją leżały w interesie Polskie.

- _ My uważamy, że nie można tak działać w sytuacji takiej kiedy są ważniejsze sprawy, kiedy na Ukrainie dochodzi do zamachu terrorystycznego, przez agenturę rosyjską został zestrzelony samolot, a separatyści to sa terrorysci którzy dokonali zamachu na 300 osobach - _ dodaje.