Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja Antoniego Macierewicza. Będą konsekwencje za atak na Skypie?

0
Podziel się:

Działanie to nosiło znamiona przygotowanego i profesjonalnego ataku na działalność instytucji Sejmu - komentuje Macierewicz.

Komisja Antoniego Macierewicza. Będą konsekwencje za atak na Skypie?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Szef parlamentarnego zespołu do sprawy katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz (PiS) zawiadomił prokuratora generalnego o popełnieniu przestępstwa przez osoby, które zakłóciły wczoraj prace zespołu, przez _ systematyczne blokowanie łączności między Sejmem a ekspertami _.

_ - Mam nadzieję, że działanie pana prokuratora Andrzeja Seremeta doprowadzi do tego, iż nie tylko odpowiedzialni za to zostaną zidentyfikowani i ukarani, ale przede wszystkim, że zostaną wprowadzone takie zabezpieczenia, które pozwolą instytucjom Sejmu pracować w pełni swobodnie _ - powiedział Macierewicz.

W uzasadnieniu zawiadomienia Macierewicz podkreślił, że podczas prac zespołu eksperci mieszkający m.in. w Kanadzie i USA często przedstawiają swoje prace za pośrednictwem łącz internetowych udostępnianych przez Sejm. Jak zaznaczył, podczas środowego posiedzenia zespołu już w trakcie pierwszej prezentacji jednego z ekspertów _ nastąpił atak blokujący łączność i uniemożliwiający prezentację _. Atak ten - podkreślił Macierewicz - trwał następne 45 minut.

_ - Działanie to nosiło znamiona przygotowanego i profesjonalnego ataku na działalność instytucji Sejmu i wskazuje, że istnieje możliwość sparaliżowania prac Sejmu _ - napisał Macierewicz.

Podczas wczorajszego posiedzenia zespołu prezentacja dr. Bogdana Gajewskiego z Międzynarodowego Towarzystwa Badania Wypadków Lotniczych, który łączył się z Warszawą przez Skype'a, była przerywana przez innych użytkowników komunikatora, a komunikaty o przychodzących połączeniach zasłaniały obraz. Pojawiły się także problemy z dźwiękiem.

Dziś na konferencji prasowej poseł PiS odniósł się też do jednego z niepublikowanych wcześniej zdjęć ze Smoleńska, które w tym tygodniu pokazał zespół smoleński przy KPRM. Chodzi o fotografię brzozy, w którą uderzył samolot. Pokazano m.in. metalowe elementy samolotu wbite w drzewo i resztki poszycia Tu-154M wiszące na gałęziach. Macierewicz powiedział, że to zdjęcie jest mu znane, jednak jego zdaniem może ono świadczyć o tym, że doszło do eksplozji, a nie o tym, że skrzydło samolotu uderzyło w to drzewo.

_ - Te pędzące odłamki skrzydła z prędkością 270 km/h zawieszają się na tej brzozie? Na tych gałęziach? Jeśli ktoś mnie chce przekonać, że coś takiego jest możliwe, to naprawdę jest twórcą zupełnie nowej fizyki _ - powiedział. _ Panie premierze, proszę zmienić doradców, bo oni nawet już nie ośmieszają siebie, nie ośmieszają nawet pana, oni Polskę ośmieszają _ - dodał.

Według Macierewicza, _ jeżeli kilkadziesiąt metrów wcześniej, dużo wyżej, doszło do eksplozji i poszczególne fragmenty tego samolotu, w tym skrzydła rozpadały się wytracając prędkość (...), to jest możliwe, że taki mały kawałek spadając doleciał i zawisnął wśród gałęzi, to jest możliwe _.

Poseł PiS przekonywał też, że przedstawiona w środę analiza dr. Gajewskiego wskazuje, że w przypadku katastrofy smoleńskiej _ mamy do czynienia z nieomal podręcznikowym nagromadzeniem tych cech, które obligują do podjęcia badań z punktu widzenia spowodowania tragedii przez eksplozję, ale tego nie zrobiono _.

Gajewski zaprezentował wytyczne ICAO (Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego), na podstawie których powinny być wyjaśniane i badane przyczyny katastrof lotniczych na świecie. Według niego zarówno raport MAK, jak i komisji Jerzego Millera nie spełniają podstawowych wymogów ICAO i znacząco odbiegają od dokumentów, które opisują przyczyny innych znanych katastrof lotniczych.

Zaprezentowana w środę wstępna hipoteza zespołu Macierewicza mówi o tym, że przyczyną katastrofy Tu-154M był łańcuch wydarzeń _ zapoczątkowany przejęciem naprowadzania samolotu przez ośrodek decyzyjny w Moskwie _, a o katastrofie _ przesądziła eksplozja w trakcie odejścia maszyny na drugi krąg _.

Czytaj więcej w Money.pl
Macierewicz odbija piłeczkę ekspertów Laska W jego ocenie, to komisja działająca przy KPRM manipuluje zdjęciami z miejsca katastrofy smoleńskiej.
Lasek zmierzy się z Macierewiczem? Debata na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej miała odbyć się w Sejmie w ubiegłą środę. Została jednak przełożona.
Macierewicz odkrył "istotny materiał" Debata miała odbyć się w Sejmie w ubiegłą środę. Została przełożona, ponieważ - według Macierewicza - pojawił się nowy, istotny materiał, który mówi o działaniach rządu Donalda Tuska.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)