Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja Trójstronna przechodzi do lamusa. Czas na Radę Dialogu Społecznego

1
Podziel się:

To ciało ma być instytucją dialogu między związkami zawodowymi, organizacjami pracodawców oraz rządem.

Komisja Trójstronna przechodzi do lamusa. Czas na Radę Dialogu Społecznego
(Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Komisja Trójstronna ma swoją następczynię. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w poniedziałek ustawę powołującą do życia Radę Dialogu Społecznego. To ciało ma być instytucją dialogu między związkami zawodowymi, organizacjami pracodawców oraz rządem.

Bronisław Komorowski przypomniał, że posiedzenia Komisji Trójstronnej nie odbywały się od ponad dwóch lat. - Sytuacja była z gatunku jeśli nie beznadziejnych, to bardzo trudnych - mówił prezydent, dziękując przedstawicielom rządu, związkowców i pracodawców za zwrócenie się z problemem do jego Kancelarii. Podkreślał, że ten gest wymagał umiejętności prowadzenie dialogu i zawierania kompromisów. - Próba stawiania tylko i wyłącznie na swoim zawsze odbywa się kosztem kogoś innego, często kosztem interesu Polski - mówił Bronisław Komorowski, dodając, że zawsze wierzył w wolę i siłę dialogu.

Rada Dialogu Społecznego ma być ciałem niezależnym od rządu. Przewodnictwo w Radzie będzie rotacyjne - naprzemiennie przez rok funkcję tę pełnił będzie przedstawiciel pracowników, pracodawców i strony rządowej. Posiedzenia Rady mają być jawne. Ustawa zakłada, że obecna Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych będzie działała do czasu powołania pierwszego składu Rady Dialogu Społecznego.

Obecna Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych będzie istniała do czasu powołania pierwszego składu Rady Dialogu Społecznego. Jej pierwszy skład powoła nowy prezydent Andrzej Duda. Po dwóch latach funkcjonowania ustawy - do lipca 2017 r. RDS przedstawi prezydentowi rekomendacje zmian dotyczące zwiększenia samodzielności organizacyjnej Rady.

Pracownicy i pracodawcy będą mieć równa liczbę reprezentantów - po 24. Po ośmiu członków Rady będzie wskazywać Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych i NSZZ "Solidarność", a po sześciu organizacje pracodawców: Lewiatan, Pracodawcy RP, Business Centre Club i Związek Rzemiosła Polskiego. Do Rady z głosem doradczym swoich przedstawicieli wprowadzą też prezydent oraz prezesi NBP i GUS.

Jedną z podstawowych zmian jest sposób obsadzania funkcji przewodniczącego - będzie nim naprzemiennie kandydat związków, pracodawców lub rządu. Jego kadencja będzie trwała rok. Do tej pory przewodniczącego Komisji Trójstronnej bezterminowo powoływał premier i był nim przedstawiciel rządu. Do prezydium Rady oprócz przewodniczącego wejdzie dwóch wiceprzewodniczących tak, by wszystkie strony dialogu były w nim reprezentowane. Posiedzenia Rady i prezydium mają się odbywać nie rzadziej niż co dwa miesiące.

Zgodnie ustawą w Radzie pracodawcy i związki zawodowe będą mogli inicjować zmiany w prawie, jeśli uzgodnią wspólny projekt ustawy, albo założeń do niej. Rząd będzie miał obowiązek zająć się nimi, a jeśli tego nie zrobi, będzie musiał to uzasadnić.

Strony pracowników i pracodawców będą też opiniować projekty ustaw i innych aktów prawnych. Będą mogły przedstawiać wspólne zapytania ministrom i wspólnie wnosić o zmianę lub wydanie ustawy oraz domagać się wysłuchania publicznego w sprawie projektu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
Andrzej
4 lata temu
Związki zawodowe nie powinny się w ogóle z tą grupą wdawać w rozmowę. Dla mnie jest to dyktatura Plutokracji.