Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kary dla nieradzących sobie z ustawą śmieciową

0
Podziel się:

Tylko 17 gmin w Polsce nie przeprowadziło dotąd przetargów związanych z
wywozem śmieci.

Kary dla nieradzących sobie z ustawą śmieciową
(Jacek Dominski/REPORTER)

Tylko 17 gmin w Polsce nie przeprowadziło dotąd przetargów związanych z wywozem śmieci i powierzyło te zadania własnym podmiotom - poinformował minister środowiska Marcin Korolec.

_ W stosunku do gmin, które nie podjęły wysiłku zorganizowania przetargów, ustawodawca przewidział możliwość nałożenia kary i takie uprawnienie przysługuje administracji i z tego uprawnienia będziemy korzystali _ - zapowiedział szef resortu środowiska podczas konferencji prasowej w Krakowie. Jak zaznaczył, 17 z 2479 gmin w Polsce uznało, że mogą powierzyć gospodarkę odpadami własnym spółkom lub zakładom budżetowym, bez rozpisywania przetargów. Stanowią one około 0,5 proc. wszystkich samorządów gminnych.

Korolec podkreślił, że gminy muszą się liczyć z tym, iż inspektorzy ochrony środowiska będą je kontrolować i nakładać kary przewidziane przez tzw. _ ustawę śmieciową _. Inspektorzy mogą nałożyć na gminy kary w wysokości od 10 do 50 tys. zł. Możliwe są także kary w wysokości 100 zł za każdy dzień zwłoki w złożeniu stosownych sprawozdań dotyczących gospodarki odpadami.

Według ministra samorządy, które rozpoczęły procedurę przetargową, ale z różnych powodów wciąż jej nie zakończyły mogą liczyć na pomoc ze strony resortu środowiska oraz podległych mu służb, i nie będą karane. W ocenie ministra zmiana organizacyjna dotycząca systemu gospodarki odpadami komunalnymi w Polsce już się dokonała, teraz trzeba pracować nad udoskonaleniem obowiązującej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz dążyć do zrealizowania przyjętych przez Polskę celów środowiskowych do 2020 roku.

Zgodnie z unijnymi normami od 2020 r. co najmniej połowa takich surowców jak papier, szkło, plastik czy metal, musi być odzyskane z odpadów. Szef resortu środowiska opowiedział się za zwiększeniem uprawnień kontrolnych krajowej i wojewódzkich inspekcji ochrony środowiska, a nawet stworzenia odrębnej służby działającej w tym zakresie.

_ Mamy bardzo poważne niedociągnięcia w przestrzeganiu reguł ochrony środowiska () Wydaje się, że zwiększenie uprawnień służb kontrolnych w ochronie środowiska ma (...) uzasadnienie _ - ocenił. Minister Korolec, który w środę spotkał się z samorządowcami i przedstawicielami administracji wojewódzkiej Małopolsce ocenił, że region ten praktycznie przeprowadził _ rewolucję śmieciową _.

_ Mamy pojedyncze przypadki gmin, które są jeszcze w trakcie procesu przetargowego i jedną gminę: Czorsztyn, którą będziemy mobilizować do tego, żeby zmieniła system i poddała się wszystkim wymogom ustawowym i przeprowadziła przetarg. Nie może być takich pojedynczych przypadków, które nie szanują wymagań, które są dedykowane wszystkim _ - zapowiedział.

Jak wyjaśnił marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa, 177 gmin w regionie rozstrzygnęło już przetargi i podpisało umowy z firmami odbierającymi odpady. W jednej gminie (Wieliczka) wybrano wykonawcę, z którym umowa ma zostać podpisana do końca tego miesiąca. Krościenko, Szczawnica i Krzeszowice unieważniły przetargi i zleciły obowiązek własnym jednostkom organizacyjnym lub firmom dotychczas obsługujących mieszkańców. Jedyną małopolską gminą, która nie ogłosiła przetargu i od razu zleciła odbiór odpadów własnej jednostce organizacyjnej jest Czorsztyn.

Zgodnie z nowymi przepisami od 1 lipca odpowiedzialność za gospodarkę odpadami - organizację ich odbioru od mieszkańców i utylizację - ponosi gmina. Dotychczas to właściciele nieruchomości decydowali, który przedsiębiorca odbierał od nich śmieci. W myśl nowych rozwiązań wybór takiej spółki należy do gminy.

Czytaj więcej w Money.pl
W stolicy opanują śmieciowy bałagan? Warszawski ratusz opublikował nową Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ) dla przetargu na odbiór i zagospodarowanie śmieci w stolicy.
Minister rusza by naprawiać śmieciowy bałagan Mieszkańcy i władze polskich miast narzekają głównie na brak pojemników lub zbyt małą ich liczbę. Pierwsi zarządcy tracą stanowiska.
Trybunał sprawdzi kary dla przewożników Spór dotyczy jednej z fundamentalnych zasad prawa karnego, która mówi, że zmiana przepisów nie może działać na niekorzyść sprawcy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)