Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński chce wojsk NATO w Polsce, byle nie niemieckich. "Nie życzyłbym sobie"

0
Podziel się:

Przynajmniej siedem pokoleń musi minąć, zanim to będzie dopuszczalne - powiedział.

Kaczyński chce wojsk NATO w Polsce, byle nie niemieckich. "Nie życzyłbym sobie"
(Witold Rozbicki/REPORTER)

Rozlokowanie wojsk NATO w Polsce to kwestia relacji między naszym krajem a Stanami Zjednoczonymi - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego w Polsce powinny stacjonować wyłącznie wojska USA.

Jak poinformował we wtorek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, władze wojskowe NATO mają przeanalizować możliwości wzmocnienia obecności wojskowej Sojuszu w państwach członkowskich w Europie Środkowej i Wschodniej, w tym w Polsce. Z kolei sekretarz generalny NATO powiedział, że władze wojskowe NATO mają zaproponować _ dodatkowe działania _ służące wzmocnieniu kolektywnej obrony i zdolności odstraszania.

_ - To jest kwestia w relacjach polsko-amerykańskich i to jest relacja, którą trzeba w sposób bardzo ostrożny i delikatny budować. Na pewno sprawa jest nieprosta i na pewno dla polskiego bezpieczeństwa byłaby dobra _ - powiedział Kaczyński podczas środowej konferencji. Kaczyński podkreślił, że głównymi elementami wzmocnienia obrony Polski jest umocnienie własnych sił zbrojnych i partnerstwo z USA w ramach NATO.

Według niego w Polsce powinni stacjonować żołnierze ze Stanów Zjednoczonych. _ - Żeby to było poważne, powinny być to wojska amerykańskie. Nie życzyłbym sobie wojsk niemieckich na polskim terytorium. Przynajmniej siedem pokoleń musi minąć, zanim to będzie dopuszczalne _ - powiedział Kaczyński. Ten wątek konferencji prasowej Kaczyńskiego skomentował na Twitterze szef MSZ. _ Panie Prezesie, uświadamiam, że Niemcy są naszymi sojusznikami i już służą w Bydgoszczy i w Szczecinie _ - napisał.

Jednak w opinii szefa PiS wojska amerykańskie to _ jedyne, których Rosjanie nie zaatakują _. Kaczyński zarzucił Sikorskiemu, że _ starał się bardzo _, żeby _ możliwie utrudnić i rozluźnić _ relacje polsko-amerykańskie. _ Trzeba będzie kiedyś wyjaśnić dlaczego się tak starał _ - dodał.

_ - Duże europejskie państwo powinno mieć poważnego ministra spraw zagranicznych, a nie takiego, który się bawi Twitterem. To, że on jest ministrem spraw zagranicznych jest samo przez się dowodem ciężkiego kryzysu naszej władzy _ - ocenił Kaczyński.

Jak przekonywał, należy poprawiać stosunki ze Stanami Zjednoczonymi i _ na tej linii prowadzić rozmowy odnoszące się do ewentualnego zabezpieczenia Polski, w sposób który dotąd nie był stosowany _. Opowiedział się za odejściem od założenia, iż _ w nowych państwach NATO, a więc przede wszystkim w Polsce, instalacji czy wojsk NATO nie będzie _.

Sikorski powiedział we wtorek w Weimarze, że byłby szczęśliwy, gdyby w Polsce stacjonowały dwie brygady wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego. Odpowiadając na pytania dziennikarzy o życzenia Polski dotyczące silniejszej obecności NATO w Polsce i krajach bałtyckich, Sikorski powiedział, że Sojusz w latach 90. wyraził polityczną intencję, iż - w tamtym czasie - nie ma zamiaru przesuwania znaczących sił wojskowych na teren nowych państw członkowskich. Jak wyjaśnił minister, znaczące siły wojskowe definiowane były jako dwie ciężkie brygady.

_ - Gdyby u nas znalazły się dwie ciężkie brygady krajów NATO, bylibyśmy w zgodzie z tą intencją i bylibyśmy w pełni usatysfakcjonowani _ - powiedział Sikorski. To jest kwestia opinii, czy to, co zrobiła Rosja wobec Ukrainy zmienia tę intencję, ale nadal będziemy szczęśliwi, jeżeli przybędą do nas dwie ciężkie brygady - dodał Sikorski.

Czytaj więcej w Money.pl
Jarosław Kaczyński ma plan na walkę z kryzysem _ Jeżeli PiS wygra te wybory, to znaczy, że szansa na zmiany w Polsce jest bardzo duża _.
Prezes PiS ma receptę na zmianę państwa Trzeba naprawić polskie państwo, które dzisiaj jest systemem korporacji - mówił dzisiaj na spotkaniu z mieszkańcami Koluszek (Łódzkie) szef PiS Jarosław Kaczyński.
Kandydują ze względu na kompetencje _ Zdecydowały kompetencje, a nie popularność nazwisk _ - przekonują komitety, które wystawiły celebrytów na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)