Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jedna korporacja dla adwokata i radcy

0
Podziel się:

Pomysł połączenia adwokatów i radców budzi kontrowersje w środowisku prawniczym. Prawnicy zastanawiają się jak zniwelować różnice w wykonywaniu obydwu zawodów.

Jedna korporacja dla adwokata i radcy
(Barbara Ostrowska/PAP)

Pomysł połączenia adwokatów i radców budzi kontrowersje w środowisku prawniczym. Władze palestry są przeciwne i powołują się na wieloletnią tradycję adwokatury. Prawnicy zastanawiają się, jak zniwelować różnice w wykonywaniu obydwu zawodów.

Zdaniem Stanisława Rymara i Zenona Klatki o połączeniu zawodów powinny zdecydować samorządy, a nie nakazy administracyjne

O połączeniu zawodów adwokata i radcy prawnego mówi się już od bardzo dawna. Wydaje się jednak, że perspektywa unifikacji jest coraz, bliższa zwłaszcza że jej potrzebę podkreślają nie tylko polscy prawnicy, ale i zagraniczni eksperci.

- Polska już dawno powinna się zastanowić nad fuzją organizacji prawniczych. Tak naprawdę różnice pomiędzy tymi zawodami są niewielkie. Połączenie podniesie na pewno rangę i zaufanie do zawodu prawnika w waszym kraju - mówi prof. dr Hans Jurgen Hellwig, były prezydent Rady Adwokatur Stowarzyszeń Prawniczych Europy (CCBE), członek Rady Zarządzającej Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawników (IBA).

Więcej zwolenników

Adwokaci i radcowie prawni coraz częściej wypowiadają się pozytywnie na temat utworzenia jednej dużej korporacji pod nazwą adwokatura. Niemniej jednak do tego pomysłu nadal negatywnie nastawione są władze palestry. Powołują się one na kilkusetletnią tradycję tego zawodu, ale nie tylko.

_ O połączeniu zawodów adwokata i radcy prawnego mówi się już od bardzo dawna. Wydaje się jednak, że perspektywa unifikacji jest coraz, bliższa zwłaszcza że jej potrzebę podkreślają nie tylko polscy prawnicy, ale i zagraniczni eksperci. _- Do tej pory staliśmy na stanowisku, że adwokatura powinna mieć oddzielny samorząd od radców prawnych - mówi Stanisław Rymar, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Jego zdaniem istnienie tych dwóch odrębnych zawodów dobrze wpływa na zdrową konkurencję na rynku obsługi prawnej.

O konieczności połączenia się z adwokatami przekonany jest natomiast samorząd radców prawnych.

- Taka unifikacja powinna nastąpić - uważa Zenon Klatka, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.

Popierają go także prawnicy na co dzień wykonujący zawód radcy czy adwokata.

- Jest to świetny pomysł, bo nie ma żadnego ekonomicznego ani prawnego uzasadnienia dla istnienia takiego podziału profesji prawniczych. Żeby ukształtować pogląd, czy dana osoba będzie dobrym prawnikiem procesowym, transakcyjnym, finansowym, potrzeba praktyki - podkreśla Roman Rewald, partner kancelarii Weil Gotshal & Manges.
* Historycznie sztuczny podział*

Rozróżnienie zawodów prawniczych na adwokatów i radców prawnych to wynik historycznych podziałów sprzed ponad dwudziestu lat.

- Ówczesne władze miały ograniczyć liczbę adwokatów w życiu społeczno-gospodarczym i stworzyły specjalną kastę prawników, którzy zajmowali się tylko gospodarką uspołecznioną - twierdzi Rewald.

Jednak część prawników twierdzi, że nie należy przywiązywać nadmiernej wagi do argumentu, iż podział prawników świadczących pomoc prawną na adwokatów i radców prawnych jest jakimś anachronizmem.

Czym się różni adwokat od radcy

Różnice sprowadzają się nie tylko do koloru togi, ale i uprawnień, jakie przysługują przedstawicielom tych dwóch zawodów prawniczych.

O ile adwokaci mogą występować w dowolnym procesie, o tyle radcowie nie we wszystkich sprawach karnych i rodzinnych. Jak się okazuje, w wielu przypadkach jest to problem dla samych radców prawnych, którzy przy okazji prowadzenia części spraw są skazani na pomoc adwokatów.

_ Adwokaci mogą występować w dowolnym procesie, o tyle radcowie nie we wszystkich sprawach karnych i rodzinnych. Jak się okazuje, w wielu przypadkach jest to problem dla samych radców prawnych, którzy przy okazji prowadzenia części spraw są skazani na pomoc adwokatów. _- Dosyć często zajmuję się sprawami podatkowymi. Mimo że rozwiązuje je od podszewki, uczestniczę w postępowaniu przed organami skarbowymi, później przed WSA i NSA, to niestety, jeżeli w trakcie procesu padnie zarzut z prawa karnego skarbowego, to jestem bezsilny i muszę korzystać z pomocy adwokata - podkreśla Jacek Klonowski, radca prawny, partner Kancelarii Korpas Klonowski Konopko Lejk. Jego zdaniem jest to tylko jeden z przykładów problemów, jakie niesie ze sobą rozróżnienie kompetencji adwokatów i radców.

Adwokaci natomiast nie mogą wykonywać zawodu na podstawie umowy o pracę, czego nie zabrania się radcom prawnym. Tematem dyskusji w środowisku stał się więc nie tylko sam sens połączenia korporacji, ale i zasady, w oparciu o które miałoby się ono dokonać. Zdaniem Zenona Klatki możliwe jest wypracowanie takich zasad okresu przejściowego, które pozwoliłyby na pokonanie oporu adwokatury spowodowanego ich znacznie mniejszą liczebnością.

Jak pogodzić różnice

Projekt nowej adwokatury opracowany przez trzech prawników, Adama Bodnara, Łukasza Bojarskiego i Filipa Wejmana, zakłada, że adwokaci pozostaną przy swoich uprawnieniach, zaś radcowie prawni zyskają dodatkowe kompetencje zawodowe.

Autorzy założeń proponują, aby przez 10 lat od połączenia, dawni radcowie mogli występować jako obrońcy jedynie w tych sprawach karnych, które rozpoczynają się w sądzie rejonowym.

_ Autorzy założeń proponują, aby przez 10 lat od połączenia, dawni radcowie mogli występować jako obrońcy jedynie w tych sprawach karnych, które rozpoczynają się w sądzie rejonowym. _

Okres ten mógłby ulec skróceniu, gdy radca prawny zdałby moduł karny państwowego egzaminu zawodowego. W okresie przejściowym byliby oni także zobowiązani do informowania o tym, że wywodzą się właśnie z tej korporacji. Mimo że większość prawników popiera stopniowe nabywanie dodatkowych uprawnień przez radców prawnych, to niektórzy nie unikają ich krytyki.

- Specjalne okresy przejściowe dla radców prawnych nie mają sensu, tak samo jak publiczne deprecjonowanie jakości kształcenia radców prawnych przez autorów ostatniego projektu - podkreśla Jędrzejski. Koncepcję uregulowań obowiązujących po połączeniu ma także prezes KRRP.

- Przy połączeniu należałoby zrezygnować z anachronicznego zakazu pracy na podstawie stosunku pracy, gdyż nie wpływa to zupełnie na niezależność - uważa Zenon Klatka.

Prawnicy zastanawiają się także, jak pogodzić różnice w zakresie prowadzenia spraw. Najwięcej kontrowersji budzi kwestia obrony z urzędu w sprawach karnych, których wcześniej radcowie prawni nigdy nie prowadzili. Rozwiązaniem mogłoby być dążenie do specjalizacji.

- Do określonego rodzaju spraw powinni być wyznaczani ci, którzy zadeklarują chęć prowadzenia spraw z urzędu z danej dziedziny prawa, np. karnych, cywilnych czy też pracowniczych - proponuje Bartłomiej Jankowski.

| Jak to jest w UE? |
| --- |
| Włochy- obsługę klientów prowadzi jeden zawód prawniczy - zawód adwokata Hiszpania - doradztwo prawne stanowi monopol hiszpańskich adwokatów Czechy *- istnieje jeden typ profesjonalnych pełnomocników procesowych - są to adwokaci. *Belgia - jest jeden zawód prawniczy - zawód adwokata. Wielka Brytania - istnieją dwa zawody prawnicze, lecz nie są odpowiednikami polskich adwokatów i radców prawnych. Są to tzw. solicitors i barristers. Szwecja - nie ma rozróżnienia na adwokatów i radców prawnych. |

wiadomości
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)