Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Janusz Piechociński chce odwołania sekretarza stanu. Nie podała mu ręki

0
Podziel się:

Według jednego z czołowych polityków partii, skoro szef nie mógł się z nią dogadać, to ją wymienia.

Janusz Piechociński chce odwołania sekretarza stanu. Nie podała mu ręki
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński zwrócił się o odwołanie Ewy Kierzkowskiej (na zdj.) z funkcji sekretarza stanu w KPRM. Zastąpić ma ją szef gabinetu politycznego prezesa PSL Tomasz Jędrzejczak - wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych ze źródeł we władzach partii.

Piechociński pytany w RMF FM, czy chce odwołania sekretarz stanu w kancelarii premiera, odpowiedział, że złożył wniosek _ o zmianę na tej funkcji _, oraz że wniosek leży już na biurku szefa rządu.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do władz PSL, kandydatem na następcę Kierzkowskiej jest Tomasz Jędrzejczak, bliski współpracownik Piechocińskiego, który jest obecnie szefem jego gabinetu politycznego w resorcie gospodarki.

W rozmowie w Polsat News Piechociński zapewnił, że wnioskując o odwołanie Kierzkowskiej nie kierował się tym, że nie popierała go w wyborach prezesa PSL. Zaznaczył, że wniosek w sprawie odwołania Kierzkowskiej złożył po Bożym Narodzeniu.

_ - Potrzebuję aktywnego Stronnictwa i wobec każdego - nie tylko siebie - podniosłem wyżej porzeczkę, a sekretarz stanu w kancelarii premiera jest osobą szczególnie ważną do kontaktu z partią, samorządem, rozwiązywania konfliktów, a przede wszystkim bieżących kontaktów między rządem a koalicyjnymi klubami parlamentarnymi. Nie widziałem aktywności. Brak aktywności oznacza dla mnie jedno - trzeba przejść na nowe rozwiązanie _ - powiedział szef PSL.

Do czasu nadania depeszy nie udało się skontaktować z Ewą Kierzkowską.

Odnosząc się do sprawy polityk PSL Stanisław Żelichowski powiedział, że Piechociński, jako prezes partii może sobie dobierać ludzi, z którymi chce pracować. _ - Skoro się nie może dogadać z Kierzkowską, to ją wymienia _ - zaznaczył. _ Z mojej wiedzy wynika, że między Piechocińskim a Kierzkowską nie było specjalnej chemii _ - dodał Żelichowski.

W ubiegłej kadencji Sejmu Kierzkowska była wicemarszałkiem Sejmu. W ostatnich wyborach nie zdobyła mandatu poselskiego z list PSL, w listopadzie 2011 r. premier Donald Tusk powołał ją na stanowisko sekretarza stanu w swej kancelarii.

Na listopadowym kongresie PSL, na którym Waldemar Pawlak stracił funkcje prezesa ludowców, Kierzkowska krytycznie skomentowała zwycięstwo Piechocińskiego. _ - Nie podoba mi się ten wybór. Jest mi przykro z tego powodu, że nie potrafimy docenić tych, którzy naprawdę pracują bardzo rzetelnie na silną pozycję PSL _ - oceniła. Po wyborze Kierzkowska nie podała też ręki nowemu prezesowi partii.

Czytaj więcej w Money.pl
Nowy pomysł szefa PSL, zapowiedział... Janusz Piechociński powiedział, że chce współpracować z bezpartyjnymi samorządowcami.
Piechociński ostro bierze się do roboty Wicepremier zapowiedział, że uruchomi debaty w obszarze gospodarki; pierwsza z nich ma dotyczyć patriotyzmu gospodarczego w kontekście globalnej i regionalnej rywalizacji.
Następca Pawlaka będzie miał gorzej Wicepremier musi ciężko pracować, by dorównać poprzednikowi - pisze Łukasz Pałka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)