Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jan Tomaszewski współpracował z SB?

1
Podziel się:

Według dokumentów bezpieki, były reprezentant Polski miał pseudonim Alex i...

Jan Tomaszewski współpracował z SB?
(PAP/Radek Pietruszka)

Były bramkarz reprezentacji Polski Jan Tomaszewski został zarejestrowany jako konsultant przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa - ustalił _ Newsweek _.

Aktualizacja 17:51

Poseł-elekt wybrany z listy Prawa i Sprawiedliwości mówi, że nie współpracował z SB. Dodaje, że jest to próba zdyskredytowania go.

- _ Szukają na mnie haków. Gdyby tak było, to już by na mnie ci esbecy, którzy są w Polskim Związku Piłki Nożnej już dawno ujawnili. Ja rozmawiałem całe życie, jeśli jakimś konsultantem byłem, to jawnym, w kontaktach z mediami _- powiedział Tomaszewski.

POSŁUCHAJ JANA TOMASZEWSKIEGO:

_ Newsweek _ zacytował fragment dokumentów przechowywanych w Instytucie Pamięci Narodowej, wytworzonych przez SB a dotyczących Tomaszewskiego. Czytamy w nich: _ Kategoria: konsultant, pseudonim _ Alex _, podstawa pozyskania: dobrowolność, data pozyskania: 1986.07.28. _. Według tygodnika _ _ taki zapis wskazuje na to, że słynny piłkarz pod koniec komunizmu spotykał się ze SB.

Jan Tomaszewski pytany przez tygodnik o te dokumenty mówi, że dane osobowe się zgadzają. Zarzeka się, że nie miał z SB nic wspólnego. Mówi, że był popularny, a do jego stolika w łódzkim Grand Hotelu przysiadali się różni ludzie, których czasem kompletnie nie znał. Nie wyklucza, że byli wśród nich pracownicy bezpieki.

Według _ Newsweeka _ trudno zweryfikować te wersję o nonszalanckich opowieściach dla przypadkowo napotkanych agentów. W innym dokumencie - datowanym na 20 grudnia 1989 roku - bezpieka informuje: _ teczka pracy i teczka personalna zostały komisyjnie zniszczone w jednostce _.

Jeśli IPN podważy oświadczenie lustracyjne Tomaszewskiego, to grozi mu utrata mandatu.

Były sportowiec powiedział w TVP Info, że nigdy nie współpracował z żadną PRL-owska służbą.

POSŁUCHAJ JANA TOMASZEWSKIEGO:


Tomaszewski dodał również, że publikacja na jego temat potwierdza podejrzenia, iż istnieje grupa ludzi, którzy boją się ujawnienia "europrzekrętów" przy budowie stadionów i autostrad na Euro 2012

- _ Jest pewna grupa, jak to ja ja nazywam - europrzekretów obywatelskich, która bardzo boi się żebym ja w Sejmie nie spełnił swojej obietnicy przedwyborczej. A ona brzmi, że muszę wszystko zrobić, aby wyjaśnić wielomilardowe przekręty związane z budową autostrad i stadionów. By te przekręty podobnie jak afera hazardowa nie zostały zamiecione pod dywan _- podkreślił Tomaszewski.

Historyk i były doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej profesor Antoni Dudek wyjaśnia, że konsultant, był najbardziej specjalistyczną formą współpracy z aparatem bezpieczeństwa PRL-u.

- _ Na konsultantów pozyskiwano osoby dysponujące w jakiejś dziedzinie szczególnie wyjątkową wiedzą. Bardzo rzadką, specjalistyczną no i korzystano raczej z ich wiedzy, a nie informacji o ludziach. To nie był więc klasyczny współpracownik _- tłumaczy prof. Dudek.

Historyk zaznacza, że bez znajomości teczki personalnej ani innych dokumentów nie można wyrokować na czym polegała działalność Jana Tomaszewskiego. Zdaniem profesora Dudka nie można wykluczyć, że były bramkarz, mógł być potrzebny bezpiece, która prowadziła działania antykorupcyjne.

- _ Służba Bezpieczeństwa prowadziła także sprawy afer gospodarczych, korupcyjnych. Można sobie wyobrazić, że prowadzono na przykład jakieś śledztwo w sprawie afery w piłce nożnej i w pewnym momencie potrzebowano specjalistycznej wiedzy na temat procedur w PZPN-ie. Taki scenariusz jest też możliwy _ - uważa prof. Dudek.

Profesor Dudek zaznacza, że jeżeli Jan Tomaszewski pracował dla bezpieki, to ślady jego działalności gdzieś w archiwach IPNu na pewno się zachowały.

POSŁUCHAJ PROF. DUDKA:

- _ Jeżeli on był aktywnym konsultantem, jeżeli na podstawie jego informacji sporządzono wiele różnych notatek, raportów, to można je odnaleźć w innych dokumentach nie dotyczących go bezpośredniego _- sugeruje historyk.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński nie chciał komentować doniesień o kontaktach Tomaszewskiego z SB. Twierdzi, że nie zna sprawy i odsyła do tych, którzy wiedzą coś na ten temat.

Z kolei poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszard Kalisz uważa, że błędem jest opieranie wiedzy o przeszłości danego człowieka na dokumentach bezpieki. Dodaje, że jest to opieranie się na wiedzy funkcjonariuszy SB, a nie na prawdzie odpowiadającej rzeczywistości.

Zdaniem posła Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusza Kłopotka, do tego typu informacji należy podchodzić bardzo ostrożnie. Poseł dodał, że zaskakująca jest formuła rzekomej współpracy w charakterze konsultanta.

Poseł Platformy Obywatelskiej Jarosław Gowin uważa, że ujawnienie informacji o domniemanej współpracy Tomaszewskiego jest rysą na wizerunku PiS jako partii zabiegającej o pełną lustrację. Zarazem polityk Platformy uważa, że Jan Tomaszewski powinien udowodnić, iż nie współpracował z bezpieką, zwłaszcza, że przez lata występował z pozycji autorytetu moralnego.

Inne wiadomości o Janie Tomaszewskim czytaj w Money.pl Sprawdź aktualne notowania Forex

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
W pis-
6 miesięcy temu
Ciekawa przeszłość Tomaszewskiego