Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

In vitro dzieli partie. Pomysł Kaczyńskiego "z gatunku science fiction"

0
Podziel się:

Prezes PiS zaproponował okrągły stół w sprawie in vitro. Politycy innych partii nie wierzą w chęć porozumienia.

In vitro dzieli partie. Pomysł Kaczyńskiego "z gatunku science fiction"
(EAST NEWS)

PO, PSL i Ruch Palikota krytycznie oceniają propozycję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dotyczącą zorganizowania okrągłego stołu w sprawie in vitro. Wolę rozmów, ale pod warunkiem uwzględnienia ich własnych pomysłów, deklarują SLD i Solidarna Polska.

Pozytywnie propozycję prezesa PiS oceniła marszałek Sejmu Ewa Kopacz, zastrzegając, że _ diabeł zapewne tkwi w szczegółach _.

_ - Dla mnie jest to krok milowy, bo jeśli dzisiaj jest deklaracja, że są w stanie państwo (PiS) zaakceptować - bo tak to zrozumiałam - metodę in vitro, bo do tej pory słyszałam, że metoda in vitro jest w ogóle w ich odczuciach i pojęciu światopoglądowym nie do zaakceptowania, więc jeśli dzisiaj PiS ustami pana prezesa mówi: akceptujemy in vitro, to (...) cieszę się ze zmiany stanowiska _ - powiedziała Kopacz w Polsat News.

Oceniła jednak, że deklarację prezesa PiS należy traktować dość ogólnie, a _ diabeł zapewne tkwi w szczegółach _. Dodała, że każda debata nt. in vitro ma sens wówczas, gdy strony są gotowe do konsensusu w tej sprawie. - _ Zawsze wtedy, kiedy słyszę o okrągłym stole, to bym najpierw chciała usłyszeć od polityków, którzy deklarują tę chęć do tych rozmów, deklarację jedną dla mnie najważniejszą: jestem gotowy do kompromisu _ - zaznaczyła Kopacz.

Z kolei wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska, autorka projektu ustawy o in vitro wyraziła zdziwienie, że Jarosław Kaczyński zaprasza do okrągłego stołu _ tak naprawdę tylko Jarosława Gowina _. Jak podkreśliła, _ to dziwny okrągły stół, kiedy tak naprawdę, ci którzy zapraszają już mają dokładną wizję, czego chcą, a przecież chcą zakazać in vitro w Polsce _.

Zdaniem Kidawy-Błońskiej debata powinna dotoczyć wszystkich projektów o in vitro, które będą, czy już są złożone w Sejmie. _ Taka debata powinna odbyć się w komisji sejmowej, sali plenarnej, nie może być tak, że rozmawiają ze sobą tylko zdecydowani przeciwnicy metody in vitro _ - oceniła.

Posłanka uważa, że propozycja Kaczyńskiego to sposób na wycofanie się z pomysłu tej partii dot. karania za zabiegi in vitro. Takie rozwiązanie zawarto w projektach ustaw dotyczących in vitro, które PiS złożył w Sejmie. _ - To, że prezes PiS wycofuje się rakiem z karania za in vitro, to mnie nie zaskakuje, bo ocena społeczna tej propozycji była bardzo negatywna _ - powiedziała posłanka PO.

Krytycznie inicjatywę prezesa PiS ocenia także koalicyjny PSL. Szef klubu ludowców Jan Bury uważa, że podnoszenie tego problemu to kreowanie tematów zastępczych na okres wakacji. - _ Myślę, że na razie przez wakacje wszyscy politycy powinni sobie dać na wstrzymanie, a po wakacjach będą aktualne tematy polityczne, społeczne i gospodarcze _ - powiedział.

Podobnie wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka (RP) powiedziała, że propozycja okrągłego stołu w sprawie in vitro jest _ z gatunku science fiction, bo trudno sobie wyobrazić, że można siedzieć przy jednym stole z partią, która chce wsadzać ludzi do więzienia i w żaden sposób nie chce dopuścić do metody in vitro _.

Jej zdaniem faktycznym celem PiS jest wspieranie projektu o in vitro autorstwa ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina (PO). _ - Tak naprawdę tu chodzi o to, by mając po jednej stronie - te skrajne projekty PiS-owskie, po drugiej - liberalny projekt Ruchu Palikota i SLD, żeby wyszło, że tym kompromisowym projektem jest projekt Gowina _ - uważa wicemarszałek Sejmu.

Z kolei według rzecznika SLD Dariusza Jońskiego okrągły stół miałby sens, gdyby były przy nim dyskutowane także propozycje Sojuszu w tej sprawie. _ - Jeśli okrągły stół przekonałby Jarosława Kaczyńskiego do przyjęcia rozwiązań, za którymi my się opowiadamy, to warto byłoby się spotkać, natomiast jeśli prezes PiS chce rozmawiać jedynie o karaniu za stosowanie tej metody, to może sobie debatować, ale bez nas _ - powiedział Joński.

Szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk ocenił, że _ in vitro na pewno jest tematem, na który warto i trzeba rozmawiać _. Zwrócił uwagę, że SP złożyła w Sejmie własny projekt w sprawie in vitro, który _ spotkał się z bardzo życzliwym przyjęciem niektórych przedstawicieli Episkopatu _. - _ Oczywiście będziemy forsować i promować własną propozycję, czyli moratorium na zamrażanie embrionów ludzkich, ale jesteśmy gotowi do rozmów _ - zapewnił.

Mularczyk, tak jak Kidawa-Błońska, ocenił, że propozycja Kaczyńskiego to _ próba przykrycia niekorzystnego wrażenia _, jakie wywołały informacje o pomyśle PiS, by za stosowanie in vitro groziła kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Kaczyński, proponując w poniedziałek okrągły stół dot. in vitro, ocenił, że wszystko wskazuje na to, iż w obecnej kadencji Sejmu nie uda się przyjąć _ ostatecznego, właściwego rozwiązania _ w tej sprawie. W związku z tym - mówił - _ trzeba próbować załatwić to, co można; nie można przyjmować zasady wszystko albo nic _.

_ - Z naszych projektów i projektów ministra Gowina (dot. in vitro) można by wyjąć pewne części i przynajmniej niektóre sprawy uregulować. Byłoby to wyjście ułomne, ale z całą pewnością krok w dobrym kierunku _ - powiedział.

Czytaj więcej w Money.pl
W tej sprawie, Kaczyński proponuje okrągły stół _ - Widzimy możliwość częściowego porozumienia z Jarosławem Gowinem _ - powiedział prezes PiS.
Celowo blokują ustawy? Padły oskarżenia - _ Nie ma przetrzymywania jakichkolwiek projektów i ci, którzy tak twierdzą albo nie zadali sobie trudu sprawdzenia, co dzieje się z ich projektami, albo mają dużo złej woli _ - uważa Kopacz.
Kaczyński i Ziobro odpowiedzieli Rydzykowi Do 27 lipca politycy Solidarnej Polski mogą wrócić do PiS - oświadczył Jarosław Kaczyński. Szef SP Zbigniew Ziobro zadeklarował gotowość do współpracy z PiS.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)