Hiszpania włącza się do operacji wojskowej w Mali. Informując o tym minister obrony narodowej Pedro Morenes zastrzegł, że hiszpańscy żołnierze nie będą brali udziału w walce.
Wkrótce do Mali odleci samolot wojskowy Hercules C-130. Jego zadaniem będzie transport żołnierzy innych krajów afrykańskich wspierających interwencję, do Bamako - stolicy Mali. Do Afryki uda się 50 hiszpańskich instruktorów wojskowych i 40 żołnierzy. Hiszpania otworzy też przestrzeń powietrzną dla samolotów krajów UE oraz NATO biorących udział w akcji militarnej.
Zdaniem szefa hiszpańskiej dyplomacji, Jose Manuela Garcii Margallo, trwająca w Mali wojna jest zagrożeniem dla Europy. Wygrana konfliktu przez islamistów zahamuje - jego zdaniem - przemiany demokratyczne w krajach północnej Afryki. - _ Wtedy południowa granica Hiszpanii byłaby równocześnie granicą Europy i Al Kaidy _ - argumentował minister.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kiedy decyzja, czy wysyłamy wojska do Mali? O wysłaniu do ogarniętego konfliktem Mali misji szkoleniowej zdecydowały w Brukseli kraje Unii Europejskiej. | |
Deklaracja ministra. Do Mali mogą pojechać... Od kilku do kilkunastu instruktorów wojskowych z Polski może wziąć udział w unijnej misji w Mali - uważa minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. | |
_ Francja nie jest sama _. Wyślą tam wojska? Inne kraje UE nie wykluczają wsparcia, także wojskowego. Chodzi m.in. o wsparcie logistyczne dla działań bojowych Paryża. |