Solidarna Polska chce zawieszenia finansowania partii politycznych z budżetu państwa do roku 2015. Projekt ustawy w tej sprawie ma jeszcze trafić do laski marszałkowskiej._ _
_ Nie może być tak, że w narastającym kryzysie, kiedy milionom Polaków coraz trudniej związać koniec z końcem, politycy otrzymują grube miliony z budżetu _ - przekonywał lider SP Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.
Ziobro tłumaczył, że obecnie _ realne jest zagrożenie przekroczenia drugiego progu ostrożnościowego relacji długu publicznego do PKB, konieczne jest zatem ograniczenie wydatków z budżetu państwa przeznaczonych na subwencję na działalność statutową partii politycznych _.
Podkreślił, że pieniądze dla partii są dziś wydawane _ głównie na luksusy, przywileje związane z większym komfortem codziennego funkcjonowania, niezwiązanym z działalnością partyjną i polityczną _.
Zaapelował o poparcie noweli ustawy o partiach politycznych do wszystkich ugrupowań sejmowych. _ Politycy powinni pokazać, że liczą się nie tylko słowa, ale i gesty solidarności z tymi, którym jest trudniej _ - przekonywał.
SP liczy, że projektem możliwie szybko zajmie się Sejm. Partia przekonuje, że łączne oszczędności z tego tytułu dla budżetu mogą wynieść nawet ok. 450 mln zł.
Jak zaznaczył lider SP, jest to wystarczająco duża suma, by pomogła np. rozwiązać problem niedożywienia dzieci, tak by _ nie proponować im szczawiu i mirabelek, ale konkretne ciepłe posiłki chociaż raz dziennie _.
Zgodnie z przepisami ustawy o partiach politycznych, które obowiązują obecnie, subwencje z budżetu państwa otrzymują partie polityczne, które w wyborach do Sejmu otrzymały w skali kraju co najmniej 3 proc. prawidłowo oddanych głosów lub weszły w skład koalicji wyborczej, która uzyskała na okręgowych listach przynajmniej 6 proc. ważnie oddanych głosów w skali kraju. Środki te mają być przeznaczone na działalność statutową partii.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tusk o finansowaniu partii z budżetu. Zniesie? _ Każdy polityk zapytany czy jest za ograniczeniem finansowania, mówi że jak najbardziej. _ Potem jednak... | |
"Mogą co miesiąc odwoływać innego ministra" To igrce w parlamencie. Tak wicepremier Janusz Piechociński ocenia wniosek o odwołanie ministra transportu. | |
Kara dla posła PO? "Za brak wrażliwości" Klub Solidarnej Polski złożył wniosek o zwołanie specjalnego posiedzenia Komisji Etyki Poselskiej i ukarania naganą posła PO Stefana Niesiołowskiego w związku z jego wypowiedzią dot. informacji o niedożywionych dzieciach. |